Wiadomości OZE PO chce więcej pieniędzy na walkę ze smogiem w Polsce 08 stycznia 2018 Wiadomości OZE PO chce więcej pieniędzy na walkę ze smogiem w Polsce 08 stycznia 2018 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Platforma Obywatelska zgłosiła nowy projekt nowelizacji ustawy Prawo o Ochronie Środowiska, który pomóc ma w walce ze smogiem. Jednym z założeń projektu jest coroczne przeznaczanie 0,5% PKB (czyli około 9 miliardów złotych) na poprawę jakości powietrza. Pieniądze te posłużyć miałyby między innymi do dofinansowania czystych źródeł energii i na termomodernizację budynków. Gabriela Lenartowicz (PO) przekonuje, że walka ze smogiem to jedno z największych wyzwań, jakie czeka kraj. Nie jest to jednak proste: „Samo powołanie pełnomocnika ds. czystego powietrza niczego nie załatwi. Mamy dobrze postawione, jeszcze przez poprzedni rząd, diagnozy, zawarte w Krajowym Programie Ochrony Powietrza. Teraz chcielibyśmy podnieść jego zadania do rangi ustawowej, a także zapewnić odpowiednie finansowanie ze środków publicznych”, mówi posłanka. Reklama Projekt nowelizacji zawiera w sobie dokładny plan działania, który ma poprawić jakość powietrza i doprowadzić ją do standardów rekomendowanych przez Unię Europejską i Światową Organizację Zdrowia (WHO). Miałoby to być zrealizowane kosztem około 9,2 miliarda złotych rocznie. Pieniądze te pochodziłyby z: budżetu państwa, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej, funduszy pomocowych UE oraz z dochodów osiąganych dzięki sprzedaży praw do emisji dwutlenku węgla. Środki posłużyć mają do realizacji zadań zawartych między innymi w Krajowym Programie Ochrony Powietrza. Są to np. modernizacje sieci ciepłowniczych, termomodernizacje budynków oraz stosowanie OZE. Ważna ma być też edukacja ekologiczna i zdrowotna. Za ich realizację odpowiedzialny byłby Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz jego wojewódzkie oddziały. Nowelizacja przewiduje także wprowadzenie ustawowych regulacji jakości paliw stosowanych w systemach komunalnych oraz unormowania poziomu emisyjności sprzedawanych kotłów. Zwiększyć to może koszty ogrzewania, co odczuć mogą najubożsi, ale tym osobom PO chce pomóc specjalnymi dofinansowaniami do ogrzewania niskoemisyjnego – zrealizowane ma to być w postaci ulg podatkowych i bezpośredniego dofinansowania. Ustawa zmienić ma także górny limit poziomu zanieczyszczenia powietrza, który powoduje wszczynanie alarmu smogowego. Polskie normy są w tym zakresie 2-4 razy wyższe niż europejskie. Dokładny poziom ustalić ma minister środowiska w specjalnym rozporządzeniu. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.