Wiadomości OZE Drożeją prawa do emisji CO2. Czy to początek czarnego scenariusza dla węgla w UE? 23 marca 2018 Wiadomości OZE Drożeją prawa do emisji CO2. Czy to początek czarnego scenariusza dla węgla w UE? 23 marca 2018 Przeczytaj także Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Ceny praw do emisji CO2 wzrosły od początku roku o ponad 50 proc. Bezpośredni powód nie jest jasny, ale jeśli trend się utrzyma, to odczują to mocno oparte na węglu polskie firmy energetyczne. Prawa do emisji CO2 w kontraktach na grudzień 2018 przebiły cenę 12 euro za tonę. To poziom niewidziany od ponad sześciu lat. Uprawnienia zaczęły mocno drożeć na wtorkowej aukcji i trudno jednoznacznie wskazać, co było bezpośrednią tego przyczyną. Eksperci wymieniają reformę unijnego systemu handlu prawami do emisji EU ETS, silny wzrost gospodarczy i spodziewane zwiększenie emisji z energetyki i przemysłu. Notowania podniosła także zapowiedź Wielkiej Brytanii pozostania w EU ETS do końca obecnego okresu rozliczeniowego. To druga pod względem zapotrzebowania na prawa do emisji CO2 europejska gospodarka. Reklama Za zwyżką notowań może stać też po prostu spekulacja przed ogłoszeniem rocznych danych z ponad 11 tys. instalacji objętych EU ETS. Komisja Europejska ma podać dane za 2017 rok 3 kwietnia. Spodziewany jest wzrost emisji, co wpłynie na oszacowanie popytu w najbliższych miesiącach. Cena 10 euro została przebita pod koniec lutego, kiedy Rada UE zatwierdziła reformę EU ETS na okres po 2020 roku. Zmieniona dyrektywa ETS ma istotnie pomóc w realizacji postanowień porozumienia klimatycznego z Paryża. Celem jest redukcja emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 40 proc. do 2030 roku, w stosunku do poziomu z 1990 roku. Limit całkowitych emisji będzie redukowany co roku o 2,2 procent. Pula aukcyjna wyniesie 57 proc., ale będzie istniała możliwość jej warunkowego pomniejszenia o 3 proc. Od 2019 roku wejdzie w życie rezerwa stabilizacyjna MSR. W zmienionej dyrektywie postanowiono, że trafi do niej nie 12 proc., jak początkowo ustalono, a 24 proc. nadwyżki uprawnień na rynku. Po 2023 roku uprawnienia w rezerwie, ponad liczbę sprzedawanych na aukcjach z poprzedniego roku, mają być umarzane. Prawa do emisji CO2 drożeją. Kto na tym straci, zarobi? O tym w dokończeniu artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.