Wiadomości OZE Latarnie uliczne zasilane psimi odchodami 12 stycznia 2018 Wiadomości OZE Latarnie uliczne zasilane psimi odchodami 12 stycznia 2018 Przeczytaj także Budownictwo Badacze PW sprawdzą samowystarczalność budynku swojej uczelni Nowy projekt naukowców z Politechniki Warszawskiej to badanie efektywności energetycznej budynków “na żywym organizmie”. Obiekt, który będzie służył jako modelowa budowla, nie powstał bowiem specjalnie na potrzeby projektu. Zespół z PW zbada potencjał samowystarczalności energetycznej budynku, który na co dzień służy setkom studentów i wykładowców – chodzi o siedzibę Wydziału Inżynierii Materiałowej PW. Ochrona środowiska Co robi szara plama na Bałtyku? Wczoraj, tj. we wtorek 12 marca, niemiecka policja wodna wykryła ogromną, tajemniczą plamę na Bałtyku. Na ten moment nie wiadomo, co jest przyczyną powstania zanieczyszczenia. Śledztwo w tej sprawie trwa. Zmiana ludzkich i zwierzęcych odchodów na energię to nic nowego. Ludzie sięgają po tego rodzaju odpady na paliwo od neolitu. Pilotażowy projekt w Wielkiej Brytanii wykorzystuje psie odchody do zasilania latarni ulicznych, ponieważ jest to surowiec, którego czasami pełno jest na naszych chodnikach i warto byłoby korzystnie go spożytkować. Już od siedemnastego wieku gazy z rozkładających się resztek organicznych wykorzystywane były do oświetlenia. W rejonie Malvern Hills wynalazca Brian Harper stworzył właśnie pierwszą na świecie zasilaną psimi odchodami latarnię uliczną. Reklama Idea jest prosta – każdy, kto spaceruje z psem, zbiera jego odchody do specjalnych torebek. Zamiast do śmietnika wyrzucić musi je do pojemnika w latarni. Tam rozkładane są one przez mikroorganizmy w beztlenowym reaktorze, co produkuje metan do zasilania. Pozostałe odpady przeznaczane są na nawóz. „Gazowa latarnia przyciąga uwagę ludzi i pokazuje im, że nawet psie odchody mają wartość energetyczną. Sprawia to, że ludzie chętniej podniosą te odpady i wyrzucą w stosowne miejsce, produkując użyteczną energię”, wyjaśniają twórcy projektu. Kolejnym krokiem jest przekonanie władz miast do instalacji tych latarni. Tego rodzaju źródła energii są często spotykane w krajach rozwijających się, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykorzystać je również w krajach rozwiniętych, gdzie dużo tego materiału marnuje się. Metan jest bardzo cennym i użytecznym paliwem. W Bristolu GENeco uruchomiło w ramach projektu Bio-Bug Volkswagena garbusa zasilanego takim paliwem – wytworzonym z ludzkich odchodów. W niektórych krajach, jak np. w Szwecji, biometan z oczyszczalni ścieków jest często wykorzystywanym paliwem. Podobne pomysły, jak ten Harpera, wprowadza się także w innych miastach na świecie, np. w Waterloo w Kanadzie. źródło: phys.org Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.