Wiadomości OZE Molekuły z naszej krwi szansą na wydajniejsze akumulatory? 10 listopada 2016 Wiadomości OZE Molekuły z naszej krwi szansą na wydajniejsze akumulatory? 10 listopada 2016 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Molekuła transportująca tlen w naszej krwi może być kluczowym elementem nowej generacji przyjaznych dla środowiska akumulatorów. Ogniwa litowo-tlenowe (Li-O2) pojawiły się niedawno na pozycji następcy akumulatorów litowo-jonowych, będących obecnie standardem w przechowywaniu energii elektrycznej. Ich zaletą miałaby być większa pojemność oraz dłuższy czas zachowania ładunku w ogniwie. Reklama Jednakże aby było to możliwe, naukowcy muszą uczynić ogniwa dostatecznie wydajnymi, aby mogły zostać zastosowane na rynku komercyjnym. Aby osiągnąć odpowiednie parametry konieczna jest redukcja powstawania nadtlenku litu na elektrodach, a do tego potrzebne jest opracowania katalizatora reakcji w której tlenek litu rozkładany byłby na gazowy tlen i lit. Andre Taylor z laboratoriów Yale pokazał, że rolę tego katalizatora pełnić może hem, taki jak obecny jest w naszej krwi. Naukowcy wykazali, że wykorzystanie go w ogniwach litowo-tlenowych poprawia czasy ładowania i rozładowania ogniwa. Hem jest podstawowym składnikiem hemoglobiny – substancji odpowiedzialnej za transport tlenu w naszej krwi. Jak tłumaczy Won-Hee Ryu, jeden z badaczy, rozpuszczenie hemu w elektrolicie ogniwa pozwoli zmniejszyć energię potrzebną do elektrochemicznych reakcji w ogniwach. Podobną rolę pełni hem w naszej krwi. „Gdy oddychamy, molekuły hemu absorbują tlen z powietrza w naszych płucach” jak zauważa Taylor. „Dobrze wiąże się z tlenem – do tego został stworzony” podsumowuje. Oprócz zysku w postaci samego ogniwa, wykorzystanie hemu pozwoli na spożytkowanie odpadów zwierzęcych – biomolekuła, która ma zostać wykorzystana jako katalizator jest wszak we krwi zwierząt, która aktualnie traktowana jest jak odpad przemysłowy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.