Wiadomości OZE Polski Alarm Smogowy zwraca się do wiceministra Piotra Woźnego 09 marca 2018 Wiadomości OZE Polski Alarm Smogowy zwraca się do wiceministra Piotra Woźnego 09 marca 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. Polski Alarm Smogowy (PAS) jest organizacją, która uświadamia Polaków w kwestii zanieczyszczeń powietrza i wywiera wpływ na działania polityków, czego efektem jest np. wprowadzanie tzw. ustaw antysmogowych dla poszczególnych regionów. Tym razem działacze Polskiego Alarmu Smogowego napisali list do Piotra Woźnego, który zajmuje się koordynacją działań przeciwko zanieczyszczeniom powietrza w Polsce. Został on mianowany przez Mateusza Morawieckiego na stanowisko wiceministra przedsiębiorczości i technologii, a jego głównym zadaniem jest walka ze smogiem. Reklama PAS w liście zauważa, że program SmogStop opracowany przez rząd jest zbyt okrojony, co nie pozwoli osiągnąć zamierzonych rezultatów. Głównym problemem jest liczba miast objętych programem, która zdaniem wielu nie jest wystarczająca. Program SmogStop będzie realizowany w 23 miastach Polski. Jest to o 10 mniej od liczby polskich miejscowości zawartych w raporcie przygotowanym przez WHO, który wskazywał miasta z najgorszą jakością powietrza. „Obawiamy się, że wsparcie rządu ograniczy się do garstki wybranych gmin i nie powstanie krajowy program dostępny dla wszystkich miejscowości, w których wdrażane są uchwały antysmogowe. Takie zawężenie pomocy byłoby niesprawiedliwe, a także mało efektywne. Mało efektywne, ponieważ – doskonale pokazuje to przykład Krakowa, gdzie 30-40 proc. pyłów to napływ spoza miasta – powietrze nie zna granic i usunięcie źródeł emisji w jednej tylko miejscowości nie wystarcza, aby skutecznie rozwiązać w niej problem zanieczyszczenia powietrza. Zanieczyszczenia będą bowiem napływać do niej z okolicznych gmin oraz innych miast, a nawet z sąsiednich województw”, możemy przeczytać w liście. Wśród miast, dla których zabrakło miejsca w programie, znajduje się m.in. Nowy Targ oraz Rabka Zdrój. Zdaniem PAS punktowe działania nie przyniosą zamierzonych efektów i przyniosą spore rozczarowania. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.