Elektromobilność Szef Fiat Chrysler Automobiles jest niechętnie nastawiony do samochodów elektrycznych 17 października 2017 Elektromobilność Szef Fiat Chrysler Automobiles jest niechętnie nastawiony do samochodów elektrycznych 17 października 2017 Przeczytaj także Depesze Nowe inwestycje w ultraszybkie stacje ładowania Fundusz Orlen VC zainwestował w Euroloop – producenta ultraszybkich stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Ładowarki polskiego startupu, z których korzystają już kierowcy w 7 krajach Europy, są jednymi z najszybszych na rynku. Zapewniają dostęp do prądu stałego o mocy do 720 kW. Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Sergio Marchionne, pełniący funkcję szefa koncernu Fiat Chrysler Automobiles, wypowiedział się na temat postępującej elektryfikacji branży motoryzacyjnej. Jego zdaniem samochody elektryczne są złudną rewolucją, które wcale nie przyczyni się do polepszenia kondycji planety. Reklama Jeśli nie przeprowadzisz pełnej analizy źródeł energii elektrycznej, jej pochodzenia, jak ładuje się akumulatory samochodów, jakie są koszty względem emisji CO2 i ochrony środowiska, twierdzenie, że uratujemy planetę dzięki pojazdom elektrycznym jest nonsensem. Jeśli podstawą produkcji aut bezemisyjnych jest energia jądrowa, to mamy problem. Będziemy postępować właściwie, ale przy użyciu niewłaściwych środków – stwierdził Marchionne. Powyższa argumentacja ma w sobie ziarno prawdy, jednak nie sprawdza się ona globalnie. Wiele państw zachodnich podejmuje działania zmierzające do zreformowania własnej energetyki, jak czynią to między innymi Francja czy kraje skandynawskie. To właśnie tam samochody elektryczne najbardziej zyskują na popularności. Są również miasta, jak m.in. Wiedeń, gdzie zostanie rozbudowana infrastruktura ładowania oparta o odnawialne źródła energii. Sergio Marchionne niewątpliwie poruszył ważną kwestię, lecz za kilkanaście lat jego opinia może się już zupełnie zdezaktualizować. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.