Wiadomości OZE Szkocja jak Arabia Saudyjska tylko z OZE zamiast ropy 17 kwietnia 2017 Wiadomości OZE Szkocja jak Arabia Saudyjska tylko z OZE zamiast ropy 17 kwietnia 2017 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. O zbieraniu energii morskich pływów mówi się już od dawna, aczkolwiek na tym polu nie ma wiele sukcesów. Brytyjska firma Atlantis Resources, jak donosi Bloomberg, chce być pierwszą, która z powodzeniem przetestuje w realnej skali tego typu instalację. U wybrzeży Szkocji buduje ona pierwszą tego rodzaju farmę, mającą zademonstrować że jest to sensowne rozwiązanie. Reklama Niestety spółka spotyka się z dużą konkurencją (głównie o rządowe dofinansowania) ze strony sektora wiatrowego. Mimo to Atlantis Resources ma zamiar pokazać, że to źródło energii elektrycznej jest już na tyle dojrzałe, by konkurować z innymi metodami produkcji o część wartego 363 miliony dolarów rynku energii elektrycznej w Wielkiej Brytanii. Z powodzeniem, jak szacują analitycy, pływy morskie mogłyby dostarczyć do 20% energii elektrycznej potrzebnej w UK. Jak zauważa jednak Bloomberg, dotychczasowe próby wykorzystania morskich prądów do produkcji prądu wskazują, że ceny działania takiego systemu są około trzy razy wyższe niż instalacji wiatrowej. Atlantis Resources musi odnaleźć jakiś sposób, aby zredukować cenę aż o 70% – do poziomu nie większego niż 125 dolarów za MWh. Jeśli uda się zredukować cenę, firma może liczyć na 125 milionów dolarów inwestycji, które mają umożliwić wybudowanie fabryki w Szkocji i zdobycie kontraktów z całego świata – od Francji poprzez Koreę Południową aż po Indonezję. Dzięki temu Szkocja, jak piszą przedstawiciele firmy, stać się ma „jak Arabia Saudyjska tylko z OZE zamiast ropy”. Firma testuje już swoje rozwiązania w Pentland Firth, gdzie działa farma MyGen, składająca się z aktualnie czterech (z 269 planowanych) turbin tego rodzaju. Jest to póki co farma w zmniejszonej skali. Wykorzystuje ona prądy morskie o prędkości około 3 m/s i ma moc równą 6 MW. Do lata bieżącego roku przewiduje się kolejne dwie faz rozbudowy instalacji i osiągnięcie mocy 86 MW. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.