Wiadomości OZE Większość Australijczyków chce, aby OZE było ich podstawowym źródłem energii 09 sierpnia 2017 Wiadomości OZE Większość Australijczyków chce, aby OZE było ich podstawowym źródłem energii 09 sierpnia 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Jak pokazują wyniki sondaży, większość mieszkańców Australii domaga się, aby rząd zmienił kierunek rozwoju i zaczął zwiększać ilość odnawialnych źródeł energii w krajowym miksie. Sytuacja ta ma miejsce w czasie, gdy rząd federalny tego kraju robi wszystko, aby przedstawić OZE jako źródła drogie i niepewne. Reklama Spośród 2660 respondentów z całego kraju 71% zgodziło się, że zmiany klimatyczne właśnie się dzieją. Dwie trzecie pytanych było zmartwionych tym faktem i wpływem zmian na otoczenie, a 57% osób uważa, że to działalność człowieka jest przyczyną tych zmian. Aż 96% pytanych osób chce, aby to OZE były głównym źródłem energii dla kraju. Jeśli chodzi o uzupełnienie tych źródeł to 58% proponuje systemy magazynowania anergii a tylko 38% paliwa kopalne. Redukcji sektora węglowego i zastąpienie go czystymi źródłami energii domaga się 59% badanych. 72% osób respondentów uważa, że zmianom tym powinien przewodzić rząd. Olivia Kember, szef Instytutu Klimatycznego, odpowiedzialnego za badanie powiedziała, że wsparcie OZE w kraju jest na stałym, wysokim poziomie już od 11 lat. Wszyscy zgadzają się, że ta ścieżka jest ekonomicznie opłacalna i pozwala na „patrzenie w przyszłość”. Taki stan rzeczy utrzymuje się nawet w czasach gdy „rozmowa o miksie energetycznym kraju staje się coraz trudniejsza”. Jest jednak także część osób, opowiadających się po drugiej stronie – 33% respondentów uważa, że szacunki dotyczące zmian klimatycznych są przesadzone a 13% osób w ogóle nie wierzy w te zmiany. Ludzie Ci to głównie wyborcy obecnego rządu. Z kolei entuzjazm w kierunku OZE jest raczej ponad partyjny, a także niezwiązany z żadną grupą ludzi – popierają je wszyscy. Ludzie łączą wysokie ceny energii elektrycznej raczej z z prywatyzacją sektora (55%) i słabymi decyzjami politycznymi (44%). Jak mówi Kember, rynek nie działa wydajnie: Ludzie jedyne co widzą to wysokie ceny i nieefektywne działania firm z sektora energetycznego. Ponad 40% respondentów oceniła w tym kontekście działania rządu federalnego jako „bardzo złe”. Rok temu takich ocen było 33%. Jedynie 18% pytanych oceniło rząd bardzo dobrze lub doskonale. Dyskusje grup zajmujących się tematyką OZE, wskazują, że obywatele czują się zmęczeni tą sytuacją, zwłaszcza ideologiczną kłótnią o OZE. Podobnie uważają naukowcy z tego kraju, którzy czują się mocno pogardzani w związku z staniem w opozycji do pomysłów rządu. Już przez długi czas prowadzimy tą dyskusję i konieczne jest rozwiązanie problemu narosłego wokół OZE. Jest wiele rzeczy, które Australia może w tym zakresie zrobić – mówi Kember – Ludzie patrzą na działania rządu i nie są pod wrażeniem. Narasta frustracja i złość w związku z tym jak odrzucane są propozycje partnerstwa czy jak wyglądają polityczne ataki w tym zakresie. Politycy walczą o OZE, ale nie o realne rozwiązanie problemu. Cała ta sytuacja ma miejsce, gdy większość Australijczyków – 63% – pragnie, aby ich kraj stał się liderem zwalczania zmian klimatycznych. Większość respondentów zmotywowana jest w tym zakresie tak możliwościami ekonomicznymi, nowymi inwestycjami i miejscami pracy (73%) jak i ochroną środowiska (70%). 90% obywateli jest przeciwko wycofaniu się z Porozumienia Paryskiego. Większość ludzi dziwi się, czemu rząd Australii nie stara się mocniej, szczególnie w kontekście wycofania się z tej umowy Stanów Zjednoczonych. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.