Wiadomości OZE Franek, samolot solarny od AGH, odbył swój pierwszy lot testowy i wylądował w krzakach 11 lipca 2019 Wiadomości OZE Franek, samolot solarny od AGH, odbył swój pierwszy lot testowy i wylądował w krzakach 11 lipca 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. Studenckie koło naukowe AGH Solar Plane działające przy wydziale Energetyki i Paliw na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie zaprojektowało samolot solarny. Jest to pierwszy tego typu studencki projekt w Polsce. Konstrukcja samolotu zasilana jest wyłącznie energią słoneczną zmagazynowaną w bateriach litowo-jonowych, co umożliwia lot nie tylko podczas słonecznego dnia, ale także nocą lub przy wysokim zachmurzeniu. Reklama 10 lipca na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbył się pierwszy lot samolotu solarnego. Samolot autorstwa zespołu AGH Solar Plane waży niecałe 5 kg, rozpiętość jego skrzydeł to 3,8 m, a prędkość, jaką jest w stanie osiągnąć, wynosi 50 km/h. Konstrukcja czerpię energię z 48 paneli fotowoltaicznych umieszczonych na skrzydłach. Moc paneli wynosi 180 W i w pełni pokrywa zapotrzebowanie energetyczne konstrukcji w trakcie lotu. Franek, bo tak przez twórców nazwany został samolot, zbudowany jest z balsy, czyli bardzo lekkiego drewna i jest w stanie wzbić się i latać na wysokości 1 kilometra. Dlaczego studenci AGH podjęli się projektowania samolotu? Jak sami wskazują, głównym celem było promowanie alternatywnych źródeł energii oraz współpraca OZE z najnowszymi technologiami. – To połączenie pasji do lotnictwa, modelarstwa, nowych technologii i odnawialnych źródeł energii. To innowacyjny, interdyscyplinarny projekt, łączący ze sobą takie dziedziny, jak elektryka, energetyka, elektronika, wiedza z zakresu programowania czy inżynieria materiałowa. To jednak przede wszystkim wspaniały zespół, który włożył w stworzenie samolotu ogromną ilość pracy – podkreśla opiekun studenckiego projektu, Krzysztof Sornek z AGH. Wczorajszy, pierwszy lot Franka był krótki i zakończył się lądowaniem w krzakach. Jak wyjaśniają twórcy, była to kwestia warunków pogodowych i silnego wiatru. Studenci mają względem samolotu solarnego poważne plany. Franek we wrześniu tego roku ma wystartować w międzynarodowych zawodach TUBITAK International Unmanned Aerial Vehicle Competition w Stambule. Rok 2020 przyniesie jeszcze więcej wrażeń, samolot solarny ma bowiem przelecieć przez całą Polskę – nieprzerwanie, lecąc zarówno w dzień, jak i w nocy. Studenckie koła naukowe to wyjątkowa duma uczelni. – Tylko w ostatnim czasie stworzyły łódź solarną, bolidy elektryczne i spalinowe, rakietę i motocykl elektryczny – wymienia rektor AGH prof. Tadeusz Słomka. Kibicujemy Frankowi w jego dalszych wysokich lotach i życzymy dużo słońca! fot. Andrzej Rusinowski, KSAF AGH Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.