Ślad wodny a susza na Wiśle. Ile naprawdę zużywamy wody na co dzień?

Filiżanka kawy, herbata, para nowych jeansów to zwyczajne elementy codzienności. Niestety każdy z tych przywilejów niesie ze sobą ogromną, niewidoczną rzekę wody potrzebną do ich produkcji. Rekordowo niski stan Wisły to dobry moment na refleksję nad śladem wodnym. Niedobory przestają być abstrakcją, a stają się realnym ostrzeżeniem.