2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Kiedy polityka hamuje OZE. Plemiona w USA tracą wsparcie, Polska rozwija programy dla wsi

Kiedy polityka hamuje OZE. Plemiona w USA tracą wsparcie, Polska rozwija programy dla wsi

Projekty zielonej energii w USA mają wspierać rdzenną ludność zmagającą się z ubóstwem energetycznym. Dzięki montowaniu instalacji OZE, takich jak systemy solarne, plemiona zyskują niezależność i stabilność energetyczną. Po uchwaleniu ustawy Donalda Trumpa, ograniczającej dotacje do inwestycji w czystą energię, wiele projektów rdzennych ludności stanęło pod znakiem zapytania. Tymczasem Polska realizuje programy wspierające mieszkańców wsi i obszarów odciętych od stabilnych dostaw energii.

925x200 5
Reklama

Wsparcie OZE dla plemion

Rdzenni mieszkańcy USA borykają się z problemem ubóstwa energetycznego, co oznacza, że nie mają dostępu do bezpiecznej i przystępnej cenowo energii. Problem ten jest wynikiem złożonych czynników, takich jak brak środków finansowych, ograniczony dostęp do infrastruktury energetycznej w rezerwatach oraz historyczne zaniedbania.

Wiele programów w USA wspiera rdzenną ludność, obejmując inwestycje w energię wiatrową, słoneczną i geotermalną, szczególnie dla społeczności narażonych na problem ubóstwa energetycznego. Program skupia się na obszarach wiejskich i społecznościach o niższych dochodach, aby zapewnić im dostęp do taniej i ekologicznej energii.

Energia słoneczna dla hodowli bizonów

Projekt Solar for All, realizowany przez firmę Indigenized Energy wspiera plemiona Północnych Czejenów z Montany, zapewniając im niezależność energetyczną za pomocą systemu solarno-bateryjnego oraz 58-kilowatowego magazynu energii. Dzięki temu udało się zastąpić wysokoemisyjne generatory diesla oraz zapewnić plemieniu zrównoważone i niezawodne zasilanie w miejscach oddalonych od sieci energetycznych. System bateryjny zasila obecnie pastwisko kondycjonujące, hydrauliczny zsyp dla bizonów, budynek gospodarczy oraz infrastrukturę pojenia.

Władza do zarządzania swoją ziemią, wyżywienia swojej społeczności i decydowania o własnej przyszłości. Tak właśnie wygląda suwerenność energetyczna – powiedział Cody Two Bears, założyciel i prezes firmy.

Czysta energia zapewnia wsparcie na ranczach liczących ponad 300 bizonów, które są kluczowe dla tożsamości Północnych Czejenów, odbudowy kulturalnej oraz zarządzania ziemią. Projekt powstał dzięki intensywnej współpracy między wodzami plemion, partnerami non-profit i firmami z branży energii odnawialnej.

Trump hamuje wsparcie energetyczne dla plemion

Wraz z objęciem władzy w USA przez Donalda Trumpa zniknęły nie tylko ulgi podatkowe dla przedsiębiorców i inwestorów realizujących projekty OZE, ale również ucięto dofinansowania do projektów energetycznych dla rdzennych ludności. Administracja Trumpa anulowała prawie 7 miliardów dolarów dotacji z tej inicjatywy na początku września, po tym jak Agencja Ochrony Środowiska ogłosiła, że ​​fundusz na ten program został wyeliminowany na mocy ustawy One Big Beautiful Bill Act (OBBB). Warto wspomnieć, że za czasów prezydenta Bidena projekty dla obszarów plemiennych i wiejskich w Dakocie Południowej i jej okolicach otrzymały około 260 milionów dolarów z programu Solar for All.

Według stowarzyszenia Alliance for Tribal Clean Energy projekty realizowane przez ponad 100 plemion, z którymi współpracowali są zagrożone przez nowy, niejasny system federalny. Przykładem jest plemię Siuksów z rzeki Cheyenne, które zaplanowało budowę systemu solarnego, opartego na federalnych obniżkach podatków. Projekt miał na celu zasilenie lokalnej kliniki, szkół, a także rozgłośni radiowej nadającej komunikaty alarmowe podczas zimowych burz. Obecnie, po uchwaleniu ustawy OBBB plemię musi przyśpieszyć budowę i rozpocząć ją do lipca przyszłego roku, inaczej utraci kredyty. 

Protest przeciwko ustawie

W czerwcu Rada Międzyplemienna Michigan, wspierająca 12 plemion dołączyła do zbiorowego pozwu przeciwko Agencji Ochrony Środowiska, argumentując, że agencja bezprawnie zamroziła dostęp do obiecanych funduszy na projekty energetyczne. Obecnie plemiona poszukują wsparcia finansowego i konwencjonalnego, by pokryć opóźnienia i liku w kosztach projektów solarnych. Plemię Guidiville Band of Pomo Indians z Kalifornii w marcu tego roku straciło dostęp do grantu BIA w wysokości 3,55 mln dolarów na rozwój sieci fotowoltaicznej. 

W celu wsparcia plemion, które utraciły dofinansowanie do swoich projektów powstał samofinansujący Sojusz, oferujący granty w wysokości od 50 tys. do 500 tys. dolarów oraz pożyczki do 1 mln dolarów. 

Walka z ubóstwem energetycznym

Wsparcie ze strony państwa dla wykluczonych energetycznie ludności jest kluczowe dla utrzymania bezpieczeństwa narodowego oraz zapewnienia dobrostanu obywateli. Odcięcie dofinansowanie dla programów realizujących projekty zielonej energii dla plemion z USA jest ciosem nie tylko dla ludzi zmagających się z ubóstwem energetycznym, ale również ogranicza rozwój OZE.

W Polsce również funkcjonuje zjawisko ubóstwa energetycznego, zwłaszcza na obszarach wiejskich, a także wśród osób w trudnej sytuacji finansowej. Miejscowości oddalone od dużych miast i głównych sieci energetycznych często doświadczają przerw w dostawach prądu, częstszych awarii i mają gorszy dostęp do pomocy technicznej. Jednym z filarów polskiego wsparcia dla obszarów z utrudnionym dostępem do energii jest program „Energia dla wsi”, który oferuje wsparcie finansowe dla rolników i spółdzielni energetycznych na inwestycje w OZE, takie jak fotowoltaika, biogazownie czy magazyny energii. Program pozwala na uzyskanie dotacji do 65% kosztów kwalifikowanych lub preferencyjnych pożyczek, które mogą pokryć do 100% inwestycji. To nie tylko możliwość wsparcia dla społeczności odciętych od stabilnego źródła energii, ale również szansa na rozwój krajowego sektora energii odnawialnej.

Zobacz też: Lokalne społeczności sprzeciwiają się transformacji energetycznej. Rośnie liczba pozwów

Źródła: Minnpost.com, The Malaysian Reserve, Portland Press Herald, Ict.news.org, Inside Climate News, gov.pl, energiadlawsi.pl

Fot: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.