Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Jak wykorzystywać środki unijne? Olsztyn robi to dobrze!

Jak wykorzystywać środki unijne? Olsztyn robi to dobrze!

Dzięki środkom z Funduszy Europejskich po 50 latach do Olsztyna wróciły tramwaje. Od 2015 roku mieszkańcy podróżują szybko i wygodnie z miejskich osiedli “sypialnianych” do śródmieścia i na dworzec główny PKP. Inwestycja powstawała w dwóch perspektywach w ramach unijnego Programu Rozwój Polski Wschodniej i Polska Wschodnia (PO RPW i POPW), koszt całej inwestycji wyniósł 880 mln zł.

Reklama

Komunikacja miejska to najlepsza inwestycja w rozwój miasta 

Pierwszy tramwaj na ulice Olsztyna ruszył w roku 1907. Ostatni raz skład przejechał pod Wysoką Bramą – symbol miasta – 20 listopada 1965 roku. W 1971 przestały po Olsztynie kursować trolejbusy, a cały transport miejski przejęły autobusy.

Co jednak było dobrym rozwiązaniem dla miasta liczącego niespełna 95 tys. mieszkańców w latach 70. XX wieku, okazało się zdecydowanie niewystarczające dla zakorkowanego samochodami ponad 170-tysięcznego ośrodka miejskiego na początku XXI wieku. 

– Kiedy przygotowywaliśmy strategię rozwoju transportu publicznego, zapytaliśmy naszych mieszkańców, jakim transportem publicznym chcieliby się w Olsztynie poruszać. I wtedy padł pomysł, żeby przywrócić tramwaje. To był rok 2003/2004. Mając możliwość skorzystania z Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej we współpracy z ówczesnym Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej i Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości, zdecydowaliśmy się na realizację pierwszego projektu w latach 2007–2013 – opowiada Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna w latach 2009-2024.

Codziennie 20 tys. pasażerów 

W pierwszej perspektywie powstały trzy linie tramwajowe z podwójnym torowiskiem o łącznej długości ok. 11,5 km, zakupiono 15 składów tramwajowych o charakterystycznej limonkowej i srebrnej barwie, a także zbudowano zajezdnię na 18 składów. 

Z tramwajów dziennie korzysta 20 tys. pasażerów. Mimo że linie to ułamek procenta wszystkich linii komunikacyjnych w mieście, jednocześnie to aż 20% przewozów wszystkich linii dziennych.

– Te trzy linie łączą osiedla Jaroty i Pieczewo wraz z podosiedlami, z centrum i dworcem PKP. Składy jadą mniej więcej w 2/3 po tym samym torowisku. Teraz w godzinach szczytu jedzie się do centrum 25 minut. Autobus planowo pokonywał tę trasę w trzy kwadranse, ale rzadko kiedy udawało mu się trzymać rozkładu jazdy – opowiada Andrzej Karwowski.

W pierwszej perspektywie finansowania zostały także przebudowane niektóre ulice z całą infrastrukturą podziemną i naziemną, powstały trambuspasy (autobusy w ścisłym centrum jadą po linii tramwajowej), łączone przystanki autobusowo-tramwajowe.

Druga perspektywa pozwoliła na sfinansowanie budowy 6,5 km podwójnego torowiska, estakady, aby bezkolizyjnie przeprowadzić torowisko i linię wysokiego napięcia, zakup ośmiu składów tramwajowych i rozbudowę zajezdni do 33 stanowisk. Koszt inwestycji to 620 mln zł, z czego 420 mln zł pochodziło z dotacji unijnych.

Źródło: pap.pl 

Fot: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.