Depesze Ryzykowna inwestycja w Stalowej Woli. Eksperci alarmują o zagrożeniu dla podziemnych wód pitnych 10 grudnia 2025 Depesze Ryzykowna inwestycja w Stalowej Woli. Eksperci alarmują o zagrożeniu dla podziemnych wód pitnych 10 grudnia 2025 Przeczytaj także Depesze Studenci z Wrocławia wysłali łódź OZE przez Atlantyk. PassAt wyruszył z La Palmy i zawrócił Studenci Politechniki Wrocławskiej zbudowali bezzałogową, robotyczną łódź zasilaną odnawialnymi źródłami energii, która ma przepłynąć Ocean Atlantycki. 2 grudnia o godz. 17 konstrukcja została zwodowana na południowym wybrzeżu hiszpańskiej wyspy La Palma i wyruszyła w kierunku Karaibów. Całą podróż można śledzić na żywo. Depesze Elektryfikacja w sercu natury. Ładowarki do pojazdów elektrycznych w parkach narodowych Jeszcze niedawno ładowanie samochodu elektrycznego kojarzyło się przede wszystkim z miastem, galerią handlową, parkingiem biurowym albo trasą szybkiego ruchu. Dziś elektromobilność towarzyszy nam również tam, gdzie szukamy ciszy, odpoczynku i kontaktu z naturą, czyli w popularnych miejscach turystycznych, a nawet w polskich parkach narodowych. Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wydała negatywną opinię, dotyczącą zmiany przeznaczenia 300 ha gruntów leśnych w teren inwestycyjny, o które starają się władze Stalowej Woli. Poważne wątpliwości budzi przede wszystkim wycinka cennego lasu, będącego ważnym zasobem wodnym dla regionu. Reklama Zasoby wody Stalowej Woli Na mocy specustawy Lex Izera, miasto Stalowa Wola chce przejąć 973 ha publicznych lasów. W 2023 r. zmieniono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego (MPZP), przeznaczając teren pod usługi, produkcję, magazyny oraz energetykę odnawialną. Prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny, chce by w miejscu lasu powstał Strategiczny Park Inwestycyjny. Do sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa trafił wniosek włodarzy ze Stalowej Woli o zmianę przeznaczenia 300 ha gruntów leśnych pod pierwszą część inwestycji, małych reaktorów energii jądrowych (SMR). Zgodnie ze specustawą z 2021 r. zmiana przeznaczenia gruntów leśnych wymaga bowiem pozytywnej opinii komisji właściwej do spraw środowiska. Wisła w krytycznym stanie: rekordowe susze i zagrożenie dla stolicy Negatywna opinia komisji sejmowej Na posiedzeniu komisji, 4 grudnia br., stanowisko Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ) przedstawił Główny Konserwator Przyrody, Mikołaj Dorożała, podkreślając wysoką wartość obszarów leśnych, które miałyby zostać wycięte. Wskazał również, że brak jest jakichkolwiek badań i analiz przyrodniczych i hydrologicznych, dotyczących tego terenu. Podniesiona została też kwestia strategicznych dla regionu podziemnego zbiornika wody pitnej – ważnego pod kątem przyrodniczym i bezpieczeństwa mieszkańców. Wątpliwość budzi także wnioskowane 300 ha, podczas, gdy inwestycja SMR ma zająć 80 ha. Co więcej, nie zostały oszacowane koszty planowanego przedsięwzięcia. Dlatego na ten moment Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie może wystawić pozytywnej oceny temu projektowi. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska, Piotr Otawski, powiedział, że nie ma potrzeby obecnie przenoszenia własności terenu. Podobnie, jak w kwestii elektrowni jądrowej na Pomorzu, najpierw należy ustalić, czy ta inwestycja może być w danym miejscu zrealizowana. Dopiero po tych ustaleniach następuje przeniesienie prawa własności z mocy prawa. Po rekomendacjach Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, komisja przegłosowała opinię negatywną, uznając, że zagrożenia środowiskowe i społeczne są zbyt duże, a sama decyzja nie blokuje dalszych prac przygotowawczych dla obiektu energetyki jądrowej. Lasy Stalowej Woli i problemy z wodą Obszar, który miasto przedstawia jako „grunt pod przemysł strategiczny”, w rzeczywistości jest jednym z ostatnich tak cennych kompleksów leśno-torfowiskowych w regionie. Dlatego już wcześniej krytyczną opinię dla wylesiania terenu wydała Państwowa Rada Ochrony Przyrody. Ten las to bardzo cenny przyrodniczo obszar, z którego ponad połowa stanowi siedliska zależne od wód (olsy, bory bagienne czy bory wilgotne). Poza wysoką wartością ekosystemową, teren ten pełni także istotną funkcję naturalnej retencji, która agreguje i magazynuje wodę, spowalniając jej odpływ, dzięki czemu minimalizuje skutki podtopień i susz. W kontekście zmian klimatu te wodo- i glebochronne lasy mają znaczenie priorytetowe dla regulowania hydrologii regionu. Na omawianym obszarze leśnym znajduje się naturalny, podziemny zbiornik wód głębinowych, stanowiący rezerwuar wody pitnej dla mieszkańców Stalowej Woli i okolic. Wycinka lasu i budowa jakiegokolwiek przedsięwzięcia w tym miejscu, oznaczałyby bardzo ryzykowne naruszenia tych zasobów wodnych. Forsowanie takich planów inwestycyjnych akurat w tak cennym przyrodniczo miejscu jest skrajnie szkodliwe środowiskowo i niebezpieczne społecznie – skomentował Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. Zobacz też: Odbudowa życia w polskich wodach: naukowcy przywracają różanki, raki i małże do rzek Źródło: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot Fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.