Wiadomości OZE Islandzki sposób na czyste powietrze: magazynowanie dwutlenku węgla w skale 17 maja 2019 Wiadomości OZE Islandzki sposób na czyste powietrze: magazynowanie dwutlenku węgla w skale 17 maja 2019 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Islandzcy naukowcy opracowali nową metodę magazynowania dwutlenku węgla wewnątrz Ziemi – dwutlenek węgla jest wstrzykiwany w głąb skał bazaltowych, a tam pod wpływem naturalnego procesu mineralizacji zamienia się w skałę. Reklama Nowa technologia magazynowania dwutlenku węgla w skale powstała w ramach projektu CarbFix, który prowadzony jest przez specjalistów z Reykjavik Energy oraz naukowców z Uniwersytetu Islandzkiego, Uniwersytetu Columbia w Stanach Zjednoczonych i francuskiego Narodowego Centrum Badań Naukowych. W celu opracowania nowej metody eliminowania emisji CO2 badacze przekształcili jedną z największych na świecie elektrowni geotermalnych Hellisheidi w Islandii w laboratorium. „Weźmiesz wodę, dwutlenek węgla i bazalt. Zmieszasz pod wysokim ciśnieniem, a następnie transmutujesz węgiel w skałę, którą pozostanie na zawsze”, tak tłumaczą cały proces naukowcy pracujący przy projekcie CarbFix. Elektrownia zamieniona w laboratorium znajduje się na wulkanie Hengill, więc ma dostęp do skały bazaltowej powstałej z lawy oraz sporych zasobów odsolonej wody, co pozwoliło na opracowanie technologii magazynowania dwutlenku węgla w skale. W trakcie pracy elektrowni geotermalnej, która zaspokaja zapotrzebowanie energetyczne mieszkańców Reykjaviku, oraz aktywności wulkanu z powietrza przechwytywany jest skondensowany dwutlenek węgla. Następnie rozpuszczany jest on w wodzie i pod wysokim ciśnieniem zostaje wstrzykiwany w skały znajdujące się tysiąc metrów pod ziemią. Tam następuje naturalny mineralizacji – dwutlenek węgla rozpuszczony w wodzie wchodzi w reakcję chemiczną z wapniem, magnezem i żelazem z bazaltu i w ciągu zaledwie dwóch lat zamienia się w skałę. Naukowcy szacują, że projekt CarbFix pozwala na redukcję aż 12 ton dwutlenku węgla, a koszt zmagazynowania jednej tony to około 25 dolarów, pod warunkiem, że w pobliżu dostępna jest ogromna ilość dużej ilości odsolonej wody, ponieważ do procesu przetwarzania jednej tony potrzeba aż 25 ton wody. Geolog biorąca udział w badaniach, Sandra Osk Snaebjornsdottir, podkreśla, że „to jest pięta achillesowa tej metody”. Dlatego konieczne jest opracowanie alternatywy procesu z użyciem słonej wody morskiej. źródło: rp.pl Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.