Depesze Świętokrzyski Park Narodowy kontra hotel. MKiŚ wbrew leśnikom i dyrekcji parku 16 grudnia 2025 Depesze Świętokrzyski Park Narodowy kontra hotel. MKiŚ wbrew leśnikom i dyrekcji parku 16 grudnia 2025 Przeczytaj także Depesze Studenci z Wrocławia wysłali łódź OZE przez Atlantyk. PassAt wyruszył z La Palmy i zawrócił Studenci Politechniki Wrocławskiej zbudowali bezzałogową, robotyczną łódź zasilaną odnawialnymi źródłami energii, która ma przepłynąć Ocean Atlantycki. 2 grudnia o godz. 17 konstrukcja została zwodowana na południowym wybrzeżu hiszpańskiej wyspy La Palma i wyruszyła w kierunku Karaibów. Całą podróż można śledzić na żywo. Depesze Ryzykowna inwestycja w Stalowej Woli. Eksperci alarmują o zagrożeniu dla podziemnych wód pitnych Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa wydała negatywną opinię, dotyczącą zmiany przeznaczenia 300 ha gruntów leśnych w teren inwestycyjny, o które starają się władze Stalowej Woli. Poważne wątpliwości budzi przede wszystkim wycinka cennego lasu, będącego ważnym zasobem wodnym dla regionu. Tuż przy granicy Świętokrzyskiego Parku Narodowego i obszaru Natura 2000 Łysogóry, w Świętokrzyskim Obszarze Chronionego Krajobrazu prywatny przedsiębiorca chce wybudować siedmiokondygnacyjny budynek o funkcji hotelowo-usługowej. Reklama Hotel czy ochrona środowiska Inwestycji sprzeciwiają się zarówno Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego (ŚPN), jak i Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Kielcach. Ich odmowy uzgodnienia projektu uchyla natomiast Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKIŚ). Przyrodnicy apelują do resortu o podtrzymanie decyzji parku i RDOŚ. Obiekt z parkingami miałby bowiem powstać w otulinie parku, co jest sprzeczne, z jej funkcją. Otulinę wyznacza się bowiem w celu zabezpieczenia parku przed zagrożeniami zewnętrznymi wynikającymi z działalności człowieka. Burmistrz Miasta i Gminy Nowa Słupia, Andrzej Gąsior, prowadzi obecnie postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla przedsięwzięcia o nazwie „Ośrodek Krajobrazowo-Kulturowy Krainy Świętokrzyskiej”. Przed wydaniem decyzji projekt musi zostać uzgodniony m. in. z Dyrektorem Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Kielcach. Ustawowy obowiązek uzgodnienia projektu decyzji z organami ochrony przyrody wynika z konieczności ochrony dobra publicznego jakim jest szeroko rozumiane środowisko. Międzyodrze częścią Drawieńskiego Parku Narodowego? Kompromisowy pomysł MKiŚ Negatywna ocena środowiska leśnego Ocena Dyrektora ŚPN jest jednoznacznie negatywna: przedmiotowe zamierzenie inwestycyjne miałoby bardzo silny, negatywny wpływ na komponenty biocenozy Parku, przede wszystkim zwierzęta (w tym szczególnie drobne, takie jak ptaki, płazy, gady, owady i inne bezkręgowce), poprzez bezpośrednie oddziaływanie dźwięków, światła, zapachów, obecności zwierząt domowych, czy „pułapkowe” działanie różnych urządzeń związanych z budynkami. Wspomnieć też należy o negatywnym wpływie na zwierzęta, rośliny i grzyby niskiej emisji, która zawsze oddziałuje negatywnie. Nie ma więc wątpliwości, że budowa Ośrodka stanowi zagrożenie dla zasobów przyrodniczych i walorów krajobrazowych parku. Zachodnia część działki dla planowanej inwestycji znajduje się w strefie wolnej od zabudowy – w 25-metrowej strefie buforowej (ekotonowej), stanowiącej pas ochronny Świętokrzyskiego Parku Narodowego oraz obszaru Natura 2000 Łysogóry. Ośrodek zlokalizowany miałby być w bezpośrednim sąsiedztwie siedliska przyrodniczego „Jodłowy bór świętokrzyski”, stanowiącego przedmiot ochrony obszaru Natura 2000 Łysogóry. Dlaczego ministerstwo uchyla decyzje leśników? Dyrektor Świętokrzyskiego PN pod koniec października br. ponownie odmówił uzgodnienia projektu decyzji o warunkach zabudowy dla tej inwestycji. Ponownie, ponieważ poprzednia odmowa z listopada 2024 r. została w całości uchylona przez Ministra Klimatu i Środowiska. Po zażaleniu inwestora sprawa znów trafiła do Ministra Klimatu i Środowiska. W dobie kryzysu bioróżnorodności i postępujących zmian klimatycznych otaczanie ochroną takich miejsc leży w interesie nas wszystkich. Nie chodzi tylko o kwestie przyrodnicze, ale także o zyski społeczne, ponieważ lasy i cała dzika przyroda, to nasi sojusznicy w niwelowaniu skutków globalnego ocieplenia – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. Zobacz też: Wilki boją się ludzkiego głosu. Co naprawdę pokazują najnowsze badania o ich dystansie do człowieka? Źródła: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot Fot. Canva (Ira Martyniuk) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.