Wiadomości OZE BlackFlay – elektryczny samolot VTOL od Openera 19 lipca 2018 Wiadomości OZE BlackFlay – elektryczny samolot VTOL od Openera 19 lipca 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Rośnie zainteresowanie osobistymi, elektrycznymi samolotami, co sprawia, że dofinansowywane są kolejne projekty i firmy. Jedna z nich przedstawiła najnowszy działający prototyp nowego, ultralekkiego i całkowicie elektrycznego samolotu VTOL, którego zasięg to około 25 mil (około 40 kilometrów). Reklama Samoloty VTOL (od ang. Vertical Take Off and Landing) wyróżnia zdolność do pionowego startu i lądowania. Pierwszy tego typu opatentował Nikola Tesla w 1928 roku. Okazało się jednak, że kolejne prototypy były zbyt kosztowne w budowie. Z czasem technologia rozwinęła się do konfiguracji STOVL (krótki start i pionowe lądowanie), którą wykorzystują np. współczesne myśliwce Harrier. Opierając się na konfiguracji VTOL, firma Opener przedstawiła swój prototyp „pierwszego na świecie, ultralekkiego, całkowicie elektrycznego, stacjonarnego, pionowego samolotu startującego i lądującego” – BlackFly. Samolot przez 9 lat powstawał w ukryciu przed mediami i konkurencją. Marcus Leng, dyrektor generalny Openera, w komunikacie prasowym skomentował przedstawienie prototypu: „Opener ponownie zasila branżę lotniczą bezpiecznym i niedrogim pojazdem latającym, który może uwolnić użytkowników od codziennych ograniczeń transportu ziemnego”. Podkreślił również, że bezpieczeństwo było priorytetem w trakcie pracy nad tą technologią. Firma przekonuje, że BlackFlay jest prosty do opanowania i nie wymaga formalnego licencjonowania w USA lub specjalnych umiejętności. Mimo to, jak zapowiada Leng, operatorzy na początku będą musieli ukończyć egzamin pisemny FAA Private Pilot. Działania firmy nad prototypem obejmowały również pracę nad stacjami ładowania, które mogłyby ładować akumulator samolotu w ciągu 30 minut. BlackFlay zasilany jest przez osiem systemów napędowych rozmieszczonych na dwóch skrzydłach, co powinno zapewnić około 40 km zasięgu na jednym ładowaniu i prędkość maksymalną 62 mile na godzinę (około 100 km/h). BlackFlay prezentowany będzie od 23 lipca do 29 lipca 2018 roku na EAA AirVenture w Oshkosh. Docelowo ma być dostępny komercyjnie, jako alternatywny środek transportu. Źródło: Electrek Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.