Krakowskie Błonia są jednym z symboli tego miasta obok Kościoła Mariackiego, Sukiennic czy Wawelu. Wreszcie dla mieszkańców stanowi również doskonałe miejsce spacerów, weekendowego wypoczynku oraz wielkich uroczystości.
Dlatego przy każdej możliwej okazji redakcja naszego portalu z uwagą przygląda się wszelkim zmianom i nietypowym przeobrażeniom, jakie mają miejsce na tym ,,zielonym obszarze”.
Tym razem nasze zainteresowanie wzbudziło nietypowe ściernisko, a raczej nieskoszone połacie trawy, jakie w tym roku mogą zaobserwować liczni spacerowicze. Czyżby włodarze miasta skąpili i zrezygnowano z tego podstawowego zabiegu pielęgnacyjnego?
Nic bardziej mylnego. Nieskoszona trawa jest swego rodzaju filtrem, którego zadaniem ma być wychwytywanie wszelkich zanieczyszczeń tak bardzo typowych dla krakowskiego powietrza. O innych argumentach, które były podstawą podjęcia decyzji o takiej formie zagospodarowania krakowskich Błoń, opowiada specjalnie dla portalu Świat OZE Piotr Kempf, Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.