Niemiecki producent samochodów Daimler zaprezentował niedawno w pełni elektryczne samochody dostawcze, jakie mają niebawem trafić na rynek europejski. Jest to kolejna firma, która dołącza do walki ze zmianami klimatycznymi, wprowadzając tego rodzaju pojazdy.

Reklama

Jednym z pierwszych użytkowników elektrycznego Daimler Fuso eCanter był DHL, który wykorzystywał sześć takich pojazdów do dostarczania paczek w Berlinie. Kolejne trafią do firm logistycznych takich jak: DB Schenker, Rhenus oraz Dachser.

Elektryczne ciężarówki od Daimlera

„Dzięki Fuso eCanter nasi klienci będą mogli pracować nie tylko cicho i bez emisji dwutlenku węgla, ale także taniej”, komentuje Marc Llistosella, szef działu ciężarówek w Daimlerze. – „To przyszłość miejskiego transportu towarowego”.

Pojazd eCanter ma ładowność 4,5 ton i zasięg 100 kilometrów na jednym ładowaniu. Dotychczasowo korzystało z niego UPS w Stanach Zjednoczonych, a także japońska sieć sklepów Seven-Eleven oraz Yamato Transport.

Póki co firmy używają do kilkudziesięciu pojazdów tego typu. Natomiast produkcja w pełnej skali tej elektrycznej ciężarówki zacząć ma się w 2019 roku. Nie jest ona jednak pierwsza na rynku. Daimler zapowiedział szersze wprowadzenie jej w czasie, gdy Tesla ogłosiła produkcję w pełni elektrycznej półciężarówki. Ma ona być tańsza w wytworzeniu i eksploatacji niż obecnie dostępne pojazdy z silnikiem diesla. Tesla zapowiada zasięg na poziomie nawet 800 kilometrów, ale niestety nie szybciej niż w 2020 roku.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.