Elektromobilność Elektryczna maszyna do zadań specjalnych 30 października 2017 Elektromobilność Elektryczna maszyna do zadań specjalnych 30 października 2017 Przeczytaj także Elektromobilność Zmiany w programie dopłat do samochodów elektrycznych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotował nowy program dopłat do samochodów elektrycznych z budżetem 1,6 mld zł ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Wnioski będzie można składać już na początku lutego. Nowy program dopłat zastąpi dotychczasowy program „Mój elektryk”, który będzie obowiązywał do końca stycznia 2025 r. Elektromobilność Tylko 1% właścicieli elektryka wróciłoby do samochodu spalinowego. Zaskakujące wyniki badań Samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością. Potwierdza to najnowsze badanie, według którego tylko 1% z 23 tysięcy pytanych zadeklarowało chęć powrotu do samochodu o napędzie spalinowym. Z czego to wynika? Choć jeszcze kilka lat temu wizja elektrycznych samochodów szokowała wielu ludzi, to obecnie z racji swojego urzeczywistniania się nie jest ona już niczym dziwnym. Nieustannie powstają kolejne elektryczne pojazdy, jak kampery czy ciężarówki, mogące stanowić rewolucję w branży transportowej. Okazuje się, że również inne gałęzie gospodarki może czekać skok w elektryczność, którego na razie mało kto się tam spodziewa. Reklama Mowa o branży budowlanej, która potrzebuje siły, mocy i jeszcze więcej mocy. Przy budowie ogromnych hal, mostów czy wieżowców wykorzystywane są ogromne maszyny i właśnie jedno z takich urządzeń szwajcarscy zapaleńcy postanowili zelektryfikować. Chodzi o pojazd HD605-7 wyprodukowany przez japońską firmę Komatsu, który waży aż 45 ton. Dwie firmy ze Szwajcarii podjęły się wyzwania przemiany pojazdu na elektryczny, co przy tej masie stanowi spore wyzwanie. Zamontowano w nim silniki elektryczne, które są zasilane akumulatorami o łącznej pojemności 700 kWh. Wykorzystano także system odzyskiwania energii, pełniący jedną z ważniejszych ról – dzięki niemu częste ładowanie nie będzie uciążliwe, ponieważ podczas zjazdu ze wniesień akumulatory będą ładowane, aby wystarczyło energii na kolejny podjazd pod górę. Choć elektryczny HD605-7 niewątpliwie robi wrażenie, to jego zastosowanie jest dosyć ograniczone – może poruszać się tylko do określonych wcześniej tras z punktu A do B i z powrotem. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.