Wiadomości OZE Fakty i mity w sprawie negocjacji klimatycznych 29 listopada 2018 Wiadomości OZE Fakty i mity w sprawie negocjacji klimatycznych 29 listopada 2018 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. Niespełna tydzień został do szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach. Jaki jest status najważniejszych graczy – USA, Chin, UE? Czy Polska jako gospodarz będzie miała inicjatywę w negocjacjach? Przedstawiamy sześć najważniejszych informacji o szczycie klimatycznym. Reklama Spróbujmy zatem zmierzyć się z faktami. Stany Zjednoczone nie wyszły z Porozumienia Paryskiego W 2017 r. Prezydent Donald Trump zapowiedział, że zamierza opuścić Porozumienie paryskie (PP). Nie mógł jednak i nadal nie może tego zrobić do listopada 2020 r. Artykuł 28 tegoż Porozumienia określa bowiem, że „Każda Strona może wycofać się z niniejszego Porozumienia w jakimkolwiek czasie po upływie trzech lat od wejścia w życie niniejszego Porozumienia dla tej Strony, w drodze pisemnego powiadomienia depozytariusza.” PP weszło w życie 4 listopada 2016 r. Oznacza to, że dopiero w listopadzie 2019 USA (i jakiekolwiek inne państwo) może wszcząć procedurę wyjścia z Porozumienia. Artykuł 28 następnie stanowi, że „Każde takie wycofanie się wchodzi w życie po upływie jednego roku od dnia otrzymania przez depozytariusza powiadomienia o wycofaniu lub w takim późniejszym terminie, jaki został określony w powiadomieniu o wycofaniu.” Załóżmy zatem, że USA decydują się przesłać dokumenty do depozytariusza (Sekretarz Generalny ONZ) w dn. 5 listopada 2019 r. Wtedy wycofanie się z Porozumienia będzie prawnie skuteczne po upływie roku, a więc dopiero w listopadzie 2020 r. Do tego czasu USA, które najpierw podpisały porozumienie (stały się sygnatariuszem) 22.04.2016 r., a następnie ratyfikowały to Porozumienie (stały się jego stroną) 3.09.2016 r. podlegają wszystkim obowiązkom wynikającym z tej umowy międzynarodowej. Delegacja USA weźmie udział w katowickim szczycie, a sposób jej zaangażowania będzie, jak w przypadku wszystkich innych państw, regulowała instrukcja negocjacyjna. Chiny i Indie i inne państwa o wysokich emisjach są stronami Porozumienia paryskiego Do dnia 19.11.2018 r. aż 184 państwa ratyfikowały PP, w tym Chiny i Indie. Oznacza to, że każde z tych państw zobowiązało się do przestrzegania jego zapisów. Jednym z najważniejszych obowiązków jest przygotowywanie i przedkładanie co 5 lat na poziom międzynarodowy planów klimatycznych, tzw. „krajowo określonych wkładów” (ang. Nationally Determined Contributions – NDCs). Plany te mają co 5 lat być oceniane w procesie o nazwie „globalny przegląd” (ang. Global Stocktake). Ponadto, każdy następny plan ma być bardziej ambitny od poprzedniego. W ten sposób nawet państwa, które na początku zobowiązały się do mało imponujących działań, z czasem będą musiały się bardziej wysilić – i mają tego świadomość. Wszystkie dotychczas przedłożone plany klimatyczne można znaleźć na stronie rejestru NDC. Państwa, które jeszcze nie ratyfikowały PP to: Angola, Erytrea, Iran, Irak, Liban, Libia, Oman, Rosja, Południowy Sudan, Surinam, Turcja, Jemen. Stan ratyfikacji PP można sprawdzić na stronie ONZ. Negocjacje na szczycie w Katowicach i ich wynik są jednak ważne To na ile plany klimatyczne (NDCs) będą czytelne i zrozumiałe, a co za tym idzie – będą mogły być porównane, zależy w dużej mierze od tego, co uda się ustalić na COP24. Dzięki PP zaszła zmiana w dotychczasowym systemie globalnej polityki klimatycznej. Polega ona na tym, że wszystkie państwa zobowiązały się działać na rzecz klimatu. W przeszłości, w ramach Protokołu z Kioto, tych zobowiązanych państw było zdecydowanie mniej, bo tylko 38 z 196. Czy polityka klimatyczna to tylko redukcja emisji? Czy porozumienie paryskie zawiera zapisy o odejściu od węgla? Czy Polska będzie samodzielnie zabierać głos w negocjacjach? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.