Patronat Konferencja PSEW2024: Wiatr na lądzie czeka na odblokowanie 21 kwietnia 2024 Patronat Konferencja PSEW2024: Wiatr na lądzie czeka na odblokowanie 21 kwietnia 2024 Przeczytaj także Patronat IV Kongres Polska Moc Biznesu – od ochrony ludności po sztuczną inteligencję. Znamy laureatów konkursu DNA – bo pomaganie mamy w genach 2 grudnia zakończył się Kongres Społeczno-Gospodarczy Polska Moc Biznesu 2024, który zgromadził na PGE Narodowym w Warszawie ponad 1200 uczestników i przeszło 200 prelegentów. Kongres zakończył się galą, podczas której ogłoszono laureatów konkursu „DNA – bo pomaganie mamy w genach”. Zostali nimi Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika oraz firma Colian. Patronat Agrowoltaika – nie możemy przespać tej szansy Polska ma potencjał, by rozwijać agrowoltaikę, a synergia rolnictwa z produkcją energii może zwiększyć jego konkurencyjność i pozytywnie wpłynąć na jakość upraw – mówili eksperci podczas Konferencji “Agrowoltaika – nowoczesne rolnictwo napędzane energią słońca”, która odbyła się 14 listopada w Warszawie. Polska to dziś 3 rynek dla wiatru w Unii Europejskiej. Według najnowszych danych PSE w Polsce jest już ponad 10 GW mocy zainstalowanej w energetyce wiatrowej. Obecnie cała branża wiatrowa, samorząd i przemysł wyczekuje nowych zapisów uwalniających inwestycje wiatrowe na lądzie. Zmiana odległości minimalnej, ale też skrócenie procedur o kilka lat będą jednymi z głównych tematów 19. Konferencji PSEW, która odbędzie się w dniach 4-6 czerwca 2024 w Świnoujściu. W wydarzeniu jak co roku wezmą udział kluczowi politycy, administracja rządowa i samorządowa, czyli główni decydenci mający realny wpływ na rozwój tego sektora w naszym kraju. Swój udział potwierdzili m.in. wiceministrowie Miłosz Motyka oraz Urszula Zielińska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Arkadiusz Marchewka, Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego czy Giles Dickson, prezes WindEurope. Reklama Ogromny potencjał energetyki wiatrowej Energia z wiatru jest i będzie jednym z kluczowych filarów polskiego miksu energetycznego. Lądowe farmy wiatrowe w tym roku mają szansę stać się drugim źródłem w miksie produkcyjnym energii elektrycznej, wyprzedzając węgiel brunatny. Dotychczas zgodnie z propozycją aktualizacji Polityki Energetycznej Polski planowana moc lądowych turbin wiatrowych w 2030 roku miałaby wynieść 14,5 GW. Natomiast w przygotowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska dokumencie KPEiK znajdziemy już zapis mówiący o mocy ok. 16 GW. Rząd słusznie dostrzegł konieczność dostosowania tych założeń do aktualnej dynamiki rozwoju branży wiatrowej, natomiast dzięki wprowadzeniu szeregu zmian regulacyjnych moglibyśmy patrzeć w przyszłość z o wiele większym optymizmem. Według szacunków PSEW moc energetyki wiatrowej w 2030 roku, przy wykorzystaniu pełnego potencjału, może opiewać na ok. 18 GW. Wielkie oczekiwanie na ustawę wiatrakową Dla sektora lądowej energetyki wiatrowej w Polsce nadal główną barierą są ograniczenia lokalizacyjne. Wprowadzenie w minionym roku minimalnej odległości 700, zamiast 500 metrów turbiny wiatrowej od zabudowań znacząco zmniejszyło możliwości lokalizacyjne nowych instalacji. Zmiana 500 metrów na 700 spowodowała redukcję możliwej mocy zainstalowanej o około 60-70%. Nowych zapisów oczekują nie tylko inwestorzy, ale też samorządy, które mają mocny zastrzyk finansowy w lokalnych budżetach dzięki nowym farmom wiatrowym. – Wprowadzenie odległości minimalnej 500 metrów umożliwi wykorzystanie potencjału energetyki wiatrowej z zachowaniem szerokiego konsensusu i dobrych praktyk. Cieszą nas spójne z naszymi postulatami deklaracje płynące z MKiŚ zapowiadające szybki powrót do tej odległości. Umożliwi to wykorzystanie pełnego potencjału energetyki wiatrowej z zachowaniem szerokiego konsensusu społeczno-politycznego i dobrych praktyk. Limit 700 metrów nie miał jakiegokolwiek uzasadnienia merytorycznego, a dodatkowo ograniczał o 50% tereny pod kolejne inwestycje. Rynek lądowej energetyki wiatrowej na nowo będzie mógł się rozwijać i systematycznie zwiększać swój udział w miksie energetycznym – mówi Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. Permitting, cable pooling i linia bezpośrednia Kolejnym blokerem szybszego tempa rozwoju inwestycji wiatrowych jest jeden z najdłuższych w Europie procesów wydawania pozwoleń niezbędnych dla budowy nowych lądowych elektrowni wiatrowych. – Dotychczasowe, długotrwałe procesy administracyjne w zakresie wydawania pozwoleń oraz decyzji środowiskowych należy znacznie przyśpieszyć. Dziś proces ten trwa nawet 10 lat, a może zakończyć się nawet po 2-3. Wprowadzenie do ustawy odległościowej postępowania uproszczonego uchwalania lub zmiany planu miejscowego dla lokalizacji elektrowni wiatrowej w danej gminie znacznie przyśpieszy proces inwestycyjny. Co więcej, zastosowanie uproszczonych procedur dla instalacji OZE pozwoli na sprostanie oczekiwaniom dyrektywy RED III, zgodnie z którą organy krajowe powinny potrzebować nie więcej niż 12 miesięcy na zatwierdzenie nowych instalacji znajdujących się w tzw. „obszarach przyspieszonego rozwoju OZE” – podkreśla Piotr Czopek, Dyrektor ds. regulacji w PSEW. Cable pooling oraz linia bezpośrednia zostały co prawda wprowadzone do ustawy Prawo Energetyczne oraz ustawy o odnawialnych źródłach energii. Obecnie wymagają one jednak dodatkowego dopracowania tak, aby mogły skutecznie funkcjonować na rynku. – PSEW od dawna dostrzega konieczność intensyfikacji działań w sposobie i efektywności wykorzystania istniejącej już infrastruktury sieciowej. W kwestiach przyłączeniowych wymagane są pilne i przemyślane działania, nieobciążające odbiorców końcowych kosztami rozbudowy sieci, które wskazywaliśmy w raporcie „Więcej OZE w sieci”. Dialog pomiędzy OSD, OSP, PSE, PTPiREE, URE i branżą daje widoki na optymalizację zarówno istniejącej sieci elektroenergetycznej jak i ujednolicenia systemów informowania i metodykach wyznaczania możliwości przyłączeniowych w ogólnie przyjętych praktykach – dodaje Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. PSEW przygotowuje raport z szacunkami dot. potencjału lądowej energetyki wiatrowej, które będą uwzględniały zarówno założenia, wynikające wprost z obowiązujących przepisów oraz powszechnie znanych wytycznych projektowych, ale także wyliczenia obejmujące możliwe do uwzględnienia uwarunkowania i ograniczenia, mogące wpływać na realizację elektrowni wiatrowych. Wyniki tego raportu będą zaprezentowana podczas Konferencji PSEW2024. W wydarzeniu jak co roku wezmą udział kluczowi politycy, administracja rządowa i samorządowa, czyli główni decydenci mający realny wpływ na rozwój tego sektora w naszym kraju. Do Świnoujścia przybędą także przedstawiciele firm z Polski i całej Europy, między innymi deweloperzy, inwestorzy, producenci podzespołów czy przedstawiciele sektora dystrybucji energii. Swój udział potwierdzili m.in. wiceministrowie Miłosz Motyka oraz Urszula Zielińska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Arkadiusz Marchewka, Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego czy Giles Dickson, prezes WindEurope. W wydarzeniu udział wezmą też Jagna Kubańska-Łyczkowska, Head of Public Affairs Poland w Vestas, Sebastian Jabłoński, prezes Respect Energy oraz Michał Kołodziejczyk, prezes Equinor Polska, którzy reprezentuję Event Ambasadorów konferencji. Konferencja PSEW2024 – rejestracja i szczegóły: www.konferencjapsew.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.