Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Polacy dostali błędne prognozy rachunków za prąd. Hennig-Kloska zainterweniuje u prezesów spółek

Polacy dostali błędne prognozy rachunków za prąd. Hennig-Kloska zainterweniuje u prezesów spółek

W ostatnim czasie Polacy otrzymali prognozy rachunków za energię elektryczną. Wielu z nas złapało się za głowę, widząc horrendalnie wysokie stawki. Ministra Klimatu i Środowiska zapowiedziała w tej sprawie interwencję.

Reklama

Kosmiczne kwoty

Miliony Polaków otrzymało prognozy rachunków za energię elektryczną, często z drastycznie wysokimi kwotami – nawet o kilkadziesiąt procent. Ministra klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska podczas wtorkowej rozmowy w Polsat News odniosła się do tej kwestii.

– Przekłamań wokół tego tematu jest bardzo wiele i ludzie dzisiaj spodziewają się nawet 100% podwyżek. (…) Maksymalna podwyżka, jaką możemy otrzymać, to jest według naszych obliczeń, około 26% – skomentowała.

Polityczka poinformowała, że zaistniałe zamieszanie jest efektem późnego podpisania ustawy przez prezydenta. Przypomnijmy, Andrzej Duda podpisał ją 7 czerwca 2024. Sama ustawa została przyjęta przez Sejm już 23 maja. 

– Wiem, że spółki energetyczne rozsyłały teraz prognozy. W tych prognozach nie były uwzględnione jeszcze nowe regulacje, bo prezydent bardzo późno podpisał ustawę. 

Mrożenie cen prądu

O jakich regulacjach mowa? Wbrew wielu zapowiedziom, po 1 lipca 2024 nadal będzie obowiązywało mrożenie cen energii elektrycznej. W maju Sejm przegłosował ustawę przygotowaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, która zakłada utrzymanie tego mechanizmu i wsparcie dla najuboższych gospodarstw. 

Zmianie ulegnie jednak stawka maksymalna za jedną megawatogodzinę – dla gospodarstw domowych będzie wynosiła 500 złotych, bez względu na zużycie. 

W przypadku małych i średnich przedsiębiorców, jednostek samorządu terytorialnego oraz podmiotów wykonujących ważne zadania z zakresu użyteczności publicznej (np. żłobki, szpitale), cena maksymalna za energię elektryczną w drugiej połowie 2024 wyniesie z kolei 693 zł/MWh.

Czytaj więcej: 

MKiŚ zapowiada interwencję

W związku z zaistniałym zamieszaniem ministra klimatu i środowiska zamierza zwrócić się do prezesów spółek energetycznych, aby te jak najszybciej przesłały do klientów korekty rachunków opartych o prognozy. 

Co zrobić w przypadku otrzymania błędnej prognozy?

Co zrobić w przypadku zawyżonej prognozy? Czy taki rachunek należy opłacić? Jak przekazała Paulina Hennig-Kloska, jeżeli ktoś otrzymał rachunki oparte o prognozę, musi dostać skorygowanie. Jeśli jednak go nie uzyska, bądź nie chce na nie czekać, może samodzielnie zgłosić się do spółki energetycznej, która dostarcza mu prąd, aby skorygowała rachunek.

Trzecią możliwością jest wniesienie opłaty, która powinna zostać potraktowana jako nadpłata i uwzględniona w kolejnym dokumencie.

– Maksymalna podwyżka, jaką powinniśmy dostać, to jest szacunkowo w okolicach 26%. Nie ma podwyżek 50, 80, czy 100 procent na rachunkach. To są prognozy nieuwzględniające nowych regulacji – powiedziała szefowa resortu klimatu i środowiska.

Źródło: polsatnews.pl

Fot.: PAP/Radek Pietruszka, pexels/canva.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.