Fotowoltaika Potężna instalacja słoneczna zasila kolejny obóz w Jordanii 23 listopada 2017 Fotowoltaika Potężna instalacja słoneczna zasila kolejny obóz w Jordanii 23 listopada 2017 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Nie tak dawno na łamach naszego portalu informowaliśmy o ciekawej inicjatywie, jaką zapoczątkowała w obozie dla uchodźców w jordańskim Azraq szwedzka IKEA. Przypomnijmy więc, że dzięki uprzejmości i wielkiemu sercu Szwedów obóz dla uchodźców Azraq został wyposażony w instalację fotowoltaiczną, generującą energię na potrzeby jego mieszkańców. Okazuje się jednak, że Azraq nie jest odosobnionym przypadkiem wdrażania nowoczesnych ekologicznych technologii w obozach przejściowych. Kolejna instalacja służy już uchodźcom w obozie Za’Tari w północnej Jordanii. Reklama Projekt, który kosztował 17 milionów dolarów, sfinansowany przez rząd niemiecki, zapewnia prąd 80 tysiącom mieszkańców przez czternaście godzin na dobę. „To pozwala dzieciom na kontynuowanie nauki, a także na bezpieczeństwo kobiet i dziewcząt. Życie w obozie będzie znacznie łatwiejsze” – powiedział Stefano Severe, przedstawiciel Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) w Jordanii. Nowa elektrownia słoneczna, składająca się z 40 tysięcy paneli słonecznych, zredukuje emisję dwutlenku węgla o 13 tysięcy ton rocznie i pozwoli zaoszczędzić 5,5 miliona dolarów, które będą mogły zostać przeznaczone na pilniejsze potrzeby. Z możliwości, jakie daje elektrownia, cieszą się najbardziej rodzice tysięcy zamieszkujących obóz dzieci. Kiedy mamy elektryczność w ciągu dnia, nasze dzieci mogą zostać w domu, nie wychodzą w taką pogodę i nie bawią się w kurzu i błocie” – powiedział Anwar Hussein, syryjski uchodźca, który pięć lat temu uciekł z Damaszku i żyje w Za’atari. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.