Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Problemy z niechcianą spalarnią w Olsztynie. Problemy sektora?

niechciana spalarnia w Olsztynie

Problemy z niechcianą spalarnią w Olsztynie. Problemy sektora?

Zakład Gospodarki Odpadów Komunalnych (ZGOK) w Olsztynie wybudował za 157 milionów złotych nowoczesną linię do produkcji „najwyższej jakości paliwa RDF”, ale okazuje się, że nikt jej nie potrzebuje. ZGOK musi dopłacać za pozbycie się wyprodukowanego paliwa.

Reklama

Jak donosi portalsamorzadowy.pl wybudowana w Olsztyńskim Tracku fabryka RDF to doskonały przykład chaosu w polskiej gospodarce odpadami. Linia produkcyjna miała umożliwić zarabianie na produkcji paliwa z śmieci, ale okazuje się że popyt na RDF jest tak mały, że generują ona jedynie… koszty, bo do paliwa trzeba jeszcze dopłacać prywatnej firmie, która je odbiera.

W Październiku 2015 Gazeta Olsztyńska optymistycznie donosiła „W czwartek odbyło się oficjalne otwarcie Zakładu Gospodarki Odpadów Komunalnych mieszczącego się na olsztyńskim Tracku. Jest to jedna z największych inwestycji ostatnich lat w regionie. (…)paliwo wytworzone na Tracku będzie sprzedawane m.in. do cementowni i elektrociepłowni. Za kilka lat ma być ono również jednym z głównym źródeł ciepła dla Olsztyna”. Rok wystarczył, aby ostudzić optymizm – w dokumencie UM Olsztyna „Informacja na temat gospodarki odpadami komunalnymi. Stan realizacji zadań ZGOK za III kwartał 2016 roku” czytamy, że ponad 13 milionów złotych wydano na utylizację wyprodukowanego paliwa, a dokładniej zapłacono firmie Novago za jego odbiór. Czy nie lepiej byłoby po prostu oddać komuś wysokiej jakości paliwo?

Katarzyna Ludwiszewska, specjalistka ds. edukacji w ZPGO informuje że: „spółka na etapie aplikowania o środki pochodzące z Unii Europejskiej przeprowadziła rozeznanie rynku w zakresie zagospodarowania paliwa alternatywnego. Rozeznanie potwierdziło zainteresowanie produktem finalnym instalacji w Olsztynie. (…) przeprowadzenie jakichkolwiek konkretnych ustaleń biznesowych było niemożliwe z racji braku wyprodukowanego paliwa. Zakończenie realizacji inwestycji w roku 2015 oraz zakończony w miesiącu wrześniu 2016 roku okres rozruchu eksploatacyjnego otwiera nowe możliwości w zakresie rozmów biznesowych z cementowaniami. (…) aktualnie spółka prowadzi rozmowy w sprawie nawiązania współpracy z cementowniami w zakresie możliwości zagospodarowania paliwa. Jednak podkreślić należy, że żadna z cementowni zlokalizowanych na terenie Polski nie przyjmuje bezpłatnie paliwa alternatywnego o kaloryczności w przedziale 16-21 MJ, a takie paliwo powstaje w instalacji w Olsztynie”.

Czy rozwiązaniem tej kwestii będzie budowa spalarni odpadów, zasilanej RDF? Województwo Warmińsko-Mazurskie planuję taką inwestycję, mimo sprzeciwów lokalnych organizacji społecznych jak i radnych Prawa i Sprawiedliwości. Plan gospodarki odpadami na lata 2016-22, zakładający budowę takiej instalacji w Olsztynie, przyjęty został głosami radnych z PO, PSL oraz SLD. Jak informował Bogdan Meina, dyrektor wydziału ochrony środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, dokument ten ma uporządkować gospodarkę odpadami w województwie.

Łączny koszt inwestycji to 633 miliony złotych. Część z nich to inwestycje w selektywną zbiórkę odpadów, które nie skupiają na sobie takiej antypatii. Inne jednak – jak spalarnia, która ma powstać na obrzeżach Olsztyna – wzbudzają spory sprzeciw. Instalacja ta miałaby być zasilana paliwem RDF, produkowanym w ZGOK. Władze Olsztyna od dłuższego czasu zabiegają o tą inwestycję; jak mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, spalarnia dostarczy ciepło i zagospodaruje produkowane tutaj paliwo. Koszt tej inwestycji szacuje się na 270 milionów złotych, ale w jej ramach oprócz budowy kotła na RDF zrealizowana ma być modernizacja istniejącej ciepłowni i budowa zapasowych kotłów gazowych na wypadek awarii systemu lub zwiększonego zapotrzebowania na ciepło w regionie. Czy to pozwoli rzeczywiście na uporządkowanie śmieciowego chaosu? Dowiedzieć się tego mamy już wkrótce – do końca pierwszego kwartału bieżącego roku wybrany ma być prywatny partner tej inwestycji.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.