Elektromobilność Tazzari – tani samochód elektryczny rodem z Włoch 20 czerwca 2017 Elektromobilność Tazzari – tani samochód elektryczny rodem z Włoch 20 czerwca 2017 Przeczytaj także Elektromobilność Żegluga na kursie dekarbonizacji. Czy morski handel może być neutralny klimatycznie? Bez transportu morskiego światowa gospodarka nie byłaby w stanie funkcjonować, jednak jego środowiskowy koszt staje się coraz trudniejszy do zaakceptowania przez społeczeństwo. Dążenie do zerowej emisji netto do 2050 roku to cel nie tylko Unii Europejskiej, ale także Międzynarodowej Organizacji Morskiej, która dostrzega wyzwania w emisyjności żeglugi. To wymusza poszukiwanie alternatywnych technologii, które są już testowane i mogą stopniowo ograniczać emisyjność nowych jednostek. OZE Przyszłość kryptowalut może być zielona? Ustawa Kryptowalutowa a energetyka Na początku grudnia br. prezydent Karol Nawrocki po raz kolejny wykorzystał swoje prawo weta na „Ustawie Kryptowalutowej”, która miała regulować rynek wirtualnych środków płatniczych. Oficjalnie przedstawionym powodem weta, który blokuje m.in. implementację unijnych przepisów, jest zbytnie rozbudowanie przepisów, co miałoby doprowadzić do „nadregulacji”. W cieniu politycznej awantury umyka jednak kluczowy wątek: ekologia. Tazzari EV to w pełni elektryczny, mały, cichy i ekologiczny samochód, który idealnie sprawdza się w przestrzeni miejskiej. Produkowany we włoskim mieście Imola – łączy niezwykłe parametry z włoskim designem. Reklama Marek Głowacki, wyłączny importer samochodów Tazzari, opowiada o Tazzari Zero, włoskim samochodzie z napędem elektrycznym. Sam samochód kosztuje około 80 tys. złotych, co czyni go jednym z tańszych samochodów elektrycznych. Elektryczny napęd, 100% recyklowalna aluminiowa karoseria sprawia, że Tazzari to wyjątkowo ekologiczny samochód, który może być doładowywany nawet z paneli fotowoltaicznych. Dwuosobowy, niewielki (288 x 156 x 142,5 cm) świetnie sprawdzi się na każdym zatłoczonym parkingu, a dzięki 4 trybom pracy silnika mamy możliwość dopasowania trybu jazdy do przepisów i kontrolowania maksymalnej prędkości. Ładowanie prądem jest tańsze od tankowania paliwa, a przy ładowaniu za pomocą paneli fotowoltaicznych – nawet całkowicie darmowe. Nadwozie z ultralekkiego tworzywa sztucznego pokrywa aluminiowy szkielet, co pozwala na dużą oszczędność zużycia prądu w czasie jazdy oraz sprawia, że pojazd jest całkowicie nierdzewny. W trybie Eco – jest w stanie pokonać nawet do 200km, a jego litowe akumulatory zapewniają nawet do 2000 ładowań. Pasjonaci pięknych samochodów docenią nowoczesny design, sportowe koła, a w czasie jazdy – przyśpieszenie do 50km/h w 5 sekund, tylni napęd oraz maksymalny moment obrotowy 150 Nm dostępny natychmiast po naciśnięciu pedału gazu. Dla bezpieczeństwa samochód wyposażony jest w elektrowspomagany system hamulcowy, cztero-tarczowe hamulce oraz ABS. Podwozie jest zaprojektowane z użyciem materiałów, podanych rygorystycznym testom 3D Crash Test. Temat bezpieczeństwa niestety kończy się w tym momencie, ponieważ samochód nie posiada ani jednej poduszki bezpieczeństwa. Urok malucha i zeroemisyjne ekologiczne rozwiązania, naszym zdaniem to za mało, aby samochód stał się tak popularny w Polsce, jak niegdyś Fiat 126p. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.