Operator systemu przesyłowego Tennet zlecił opracowanie technologii dla nowych kabli przesyłowych. Do ich wykonania firma zaprosiła ośmiu światowych producentów. Wśród nich nie znalazła się jednak polska Tele-Fonika Kable.
Nowa infrastruktura od Tennetu ma być wykorzystana przy nowych projektach farm wiatrowych w strefie przybrzeżnej Niderlandów o mocy 9,6 GW oraz w niemieckiej części Morza Północnego. Do 2030 roku kable mają być gotowe do użytku dla ponad 17 GW wiatrowych elektrowni offshore.
Tennet musi wykonać pięć systemów przesyłowych prądu stałego, każdy na 2 GW. Z farm do morskich stacji transformatorowych energia będzie płynęła kablem 66kV AC, dalej już jako DC kablami 525 kV trafi na ląd do transformatorów DC/AC. Do sieci lądowych energia będzie płynęła przewodami 380 kV.
W ramach tej koncepcji Tennet specjalnie zwrócił się o pomoc w opracowaniu technologicznym tych drugich przewodów, czyli 525 kV HVDC. Ich wykorzystanie ma obniżyć koszty budowy i eksploatacji sieci przesyłowych. Do współpracy zaproszono ośmiu producentów: greckie Hellenic Cables, koreańskie LS Cable & System, norweskie Nexans Norway, szwedzkie NKT HV Cables, włoskie Prysmian Powerlink, japońskie Sumitomo Electric Industries oraz dwie chińskie firmy Ningbo Orient Wires & Cables i Zhongtian Technology Submarine Cable. Zaproszenia niestety nie otrzymała polska firma Tele-Fonika Kable, która również zajmuje się produkcją kabli przesyłowych dla morskich farm wiatrowych.
Tennet optymistycznie liczy, że etap certyfikacji pójdzie pomyślnie i nowa technologia kabli trafi do komercyjnego zastosowania do wiosny 2022 roku.
źródło: gramwzielone.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.