Wiadomości OZE Ujarzmianie fal morskich – zbyt drogie dla brytyjskiego sektora energetycznego? 23 stycznia 2017 Wiadomości OZE Ujarzmianie fal morskich – zbyt drogie dla brytyjskiego sektora energetycznego? 23 stycznia 2017 Przeczytaj także Energia wodna Azja zagrożona konfliktem o wodę. Indie i Chiny ścierają się o budowę tam na Brahmaputrze W obawie przed negatywnymi skutkami chińskiej tamy budowanej w górze rzeki Brahmaputra rząd Indii postanowił poniżej zbudować własną tamę. Miałoby to zapewnić zabezpieczenie przed brakiem wody oraz pełnić rolę bufora na wypadek nadmiernych zrzutów wody. Na budowę tamy przez rząd nie zgadzają się lokalne społeczności. Energia wodna Chiński projekt stulecia powstaje w Tybecie. Hydroelektrownia budzi geopolityczne napięcia Chiny rozpoczęły budowę największej zapory wodnej na świecie – projektu, który może zrewolucjonizować sektor hydroenergetyki, ale jednocześnie budzi poważne obawy geopolityczne i środowiskowe. Zapora na rzece Brahmaputra w Tybecie może zagrozić bezpieczeństwu wodnemu Indii i Bangladeszu oraz wywołać nieodwracalne zmiany w przyrodzie i życiu lokalnych społeczności. Brytyjski Instytut Technologii Energetycznych (EIT) lansuje od dawna ideę wykorzystania energii pływów jako źródła czystej energii elektrycznej w tym kraju. Instytut od dawna testuje te rozwiązania w Kornwalii i na Orkadach. Reklama Ogromnym ciosem dla tego sektora okazuje się jednak fakt, że jak wynika z wielu informacji, energia elektryczna pozyskiwana w ten sposób jest około dziesięciokrotnie droższa niż pochodząca z innych ekologicznych źródeł. Jak szacują eksperci z EIT nawet gdyby koszty te udałoby się istotnie zmniejszyć, to źródło ma małą szansę na wprowadzenie znaczących mocy do brytyjskiego miksu energetycznego w najbliższych dekadach. Przedstawiciele EIT są jednak odmiennego zdania i uważają, że rozwijanie tego OZE powinno być priorytetem w Wielkiej Brytanii. Dlatego też państwo powinno dotować tego rodzaju inwestycje, jak na przykład testową instalację w Pentland Firth lub mającą powstać Atlantis Resources MeyGen – pierwszą elektrownię tego rodzaju w dużej skali. Instalacje zbierające energię prądów morskich wyglądem przypominają wiatraki. EIT ma nadzieję, że uda się rozbudować Atlantis Resources z obecnie 4 wirników do 269 sztuk. Powinno to pozwolić na generację rekordowo dużych ilości energii elektrycznej, ale wymaga też ogromnych nakładów finansowych. Jak szacują eksperci, energia elektryczna pochodząca z tych źródeł mogłaby pokryć samodzielnie nawet 10% krajowego zapotrzebowania. Jednakże mimo iż od ponad 6 lat jest ona gotowa do pełnej komercjalizacji, to jakoś nie udało się tego zrealizować m.in. przez szereg opóźnień i bankructw firm z tej branży. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.