Polska Ulgi na samochody elektryczne w Norwegii jednak zostają 22 stycznia 2018 Polska Ulgi na samochody elektryczne w Norwegii jednak zostają 22 stycznia 2018 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Samochody elektryczne w Skandynawii są coraz bardziej popularne, więc ich ilość na ulicach jest coraz mocniej zauważalna. Nie jest to jednak przypadek – nie od dzisiaj wiadomo, że Skandynawowie starają się dbać o przyrodę pod każdym z możliwych aspektów. Z racji wysokich zarobków, obywatele państw takich jak Norwegia czy Szwecja są w stanie wyłożyć na proekologiczne rozwiązania o wiele więcej niż obywatele państw Europy Wschodniej. Norwegowie zakochali się w samochodach elektrycznych. Tylko w 2017 roku aż 37,5% wszystkich sprzedanych samochodów było napędzanych energią elektryczną. Wynik ten uzyskano m.in. dzięki ulgom stosowanym wobec osób chętnych do ich zakupu. Reklama Pewien czas temu pojawiła się pogłoska, że norweski rząd chce ograniczyć ulgi, aby zwiększyć wpływy do budżetu państwa. Okazało się to nieprawdą, a deklaracja rządowa przedstawiona 14 stycznia nie pozostawiła wątpliwości – Norwegia nadal dąży do rozwoju elektromobilności, a ulgi pozostają co najmniej na następne cztery lata. Niewykluczone, że krok ten jest podyktowany odważną deklaracją, która padła z ust norweskich rządzących kilka miesięcy temu. Według planów Norwegia chce zakazać sprzedaży samochodów spalinowych do 2025 roku. By cel ten był możliwy do realizacji, należy podtrzymywać programy wspomagające zakup elektrycznych odpowiedników. W przeciwnym razie Norwegowie mogliby się opierać elektrycznej rewolucji, która dzieje się na ich oczach. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.