Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Za 10 lat wszystkie pociągi mogą być zasilane z systemów PV

Za 10 lat wszystkie pociągi mogą być zasilane z systemów PV

Leo Murray i Nathaniel Bottrell opracowali specjalny raport poświęcony możliwości wykorzystania systemów PV do napędzania brytyjskich pociągów. Analiza ta wskazuje, że niebawem 20% pojazdów sieci Merseyrail w Liverpoolu, czy 15% tras w Kent, Sussex i Wessex może wykorzystywać energię z instalacji solarnych. Podobne trasy powstać mogą w Edynburgu, Glasgow, Nottingham, Londynie i Manchesterze. Oczywiście nie tylko Wielka Brytania stoi przed taką możliwością – takie linie mogą pojawić się m.in. w San Francisco, Mexico City, jak i w Hiszpanii czy Indiach. Już za kilka lat, pociągi i tramwaje na całym świecie wykorzystywać mogą systemy fotowoltaiczne do pozyskiwania energii elektrycznej.

Już obecnie niektóre pociągi np. w Indiach wyposażane są w systemy PV, głównie jednak po to, aby zasilać instalacje wewnętrzne pojazdu – wentylatory, światła itp. Pomysł zasilania transportu szynowego energią odnawialną pochodzi z Balcombe w zachodniej części Sussex. Został on zaproponowany na fali protestów przeciwko eksploatacji gazów łupkowych w tym miejscu w 2013 roku. Mieszkańcy tego regionu, jak i robotnicy, po tym jak wyjechali już wszyscy protestujący aktywiści, musieli sobie odpowiedzieć na pytanie, które większość zignorowała – skąd brać energię?

Reklama

W założeniu miała być to energia produkowana lokalnie, przez społecznie zarządzaną instalację solarną. Jednakże poszukiwania miejsca do budowy farmy nie dało rezultatu – regionalna sieć energetyczna nie ma dostatecznie dużej mocy, by przyjąć taką instalację. Wtedy uwaga mieszkańców skierowała się na trakcję kolejową. W przeprowadzeniu analizy pomógł inżynier kolejowy, który stwierdził, że o ile byłoby to możliwe, to jest to wyzwanie na o wiele większą skalę niż lokalna farma fotowoltaiczna. Dlatego też mieszkańcy znaleźli kolejną farmę wiatrową zainteresowaną tego rodzaju przedsięwzięciem. Pomysł powrócił ze zdwojoną siłą w 2015 roku, gdy przycięte zostały starania o budowę instalacji PV w Wielkiej Brytanii. To co wcześniej było szansą na ominięcie małej przepustowości sieci przesyłowej w Balcombe ,stało się ogromnym potencjałem dla rozwoju całego sektora.

To nie są już czasy, by konieczne były innowacje w zakresie fotowoltaiki. Problemem jest jednak głębokość cięć finansowych w OZE w Wielkiej Brytanii. Lądowej instalacje wiatrowe są w ogóle zakazane, a systemy paneli słonecznych mało wspierane. Solarne pociągi mogłyby być bardzo dobrym rozwiązaniem dla całego sektora. Dlatego też sprawą zajęło się Laboratorium Przyszłości energetyki z Imperial College w Londynie, we współpracy z Community Energy South i firmą inżynierską Turbo Power Systems.

Spójrzmy zatem w przyszłość. Z pewnością minie kilka lat, zanim odpowiednia technologia będzie gotowa do zastosowania. Potrzebne jest stworzenie całej infrastruktury i gruntowne jej przetestowanie, ale to na pewno się stanie. To co pozostaje niewiadomą, to zaangażowanie społeczności lokalnej w te przedsięwzięcia. W chwili gdy realizuje się tak ogromny projekt, z tak dużym budżetem, nietrudno jest zmarginalizować udział społeczności, szczególnie że często postrzega się go jako niewydajny i problematyczny. W technologii, nauce, polityce czy ekonomii to jedynie kwestia, którą można się pochwalić, ale która nie daje realnego zysku – tak przyjęło się uważać. Prawda jest jednak odwrotna, jeśli chodzi o przedsięwzięcia związane z przeciwdziałaniem zmianom klimatycznym, ponieważ to ludzie, a nie duże projekty, kierują tym, co wdrażać będzie rząd.

Zaangażowanie środowisk lokalnych w energetykę jest szczególnie potężnym sposobem na dekarbonizację źródeł energii. Wykorzystując entuzjazm członków lokalnych społeczeństw, możliwe jest popularyzowanie idei niskiej emisji, a co za tym idzie naciskanie na polityków w zakresie zmian w prawie dotyczącym OZE. Pociągi są tylko jednym ze sposobów na takie zaangażowanie.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.