Wiadomości OZE Elektrownie jądrowe w USA z certyfikatami zerowej emisji 30 kwietnia 2019 Wiadomości OZE Elektrownie jądrowe w USA z certyfikatami zerowej emisji 30 kwietnia 2019 Przeczytaj także Energia jądrowa Wyścig miast po atom. Gdzie powstanie druga elektrownia jądrowa w Polsce? Przyszłość polskiej energetyki ma opierać się na odnawialnych źródłach energii i stabilizującej je energetyce jądrowej. Przez wiele dekad nie udało się wybudować dużego reaktora w kraju nad Wisłą. Problemem były wysokie koszty, protesty społeczne i obawy związane z bezpieczeństwem. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – poparcie społeczne dla energetyki jądrowej jest rekordowe, a samorządy aktywnie zabiegają o lokalizację takich inwestycji, widząc w nich szansę na rozwój. Energia jądrowa USA i Wielka Brytania przyspieszają rozwój atomu. Polska energetyka jądrowa dopiero na 2033 rok Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ogłosiły plan współpracy w zakresie rozwoju energetyki jądrowej, obejmujący budowę nowych elektrowni oraz badania nad energią fuzyjną. Celem projektu jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego oraz uniezależnienie od importu paliw kopalnych z Rosji. Tymczasem przyszłość jądrowa Polski, mimo zabezpieczenia na ten cel 20 mld zł, ma zostać zrealizowana dopiero do 2033 roku. Elektrownie jądrowe Salem i Hope Creek otrzymały od Rady ds. Przedsiębiorstw Użyteczności Publicznej stanu New Jersey certyfikaty zerowej emisji. Członkowie rady docenili w ten sposób ekologiczny aspekt siłowni oraz ich wpływ na stabilność i bezpieczeństwo energetyczne stanu. Reklama Przedstawiciel rady – Joseph Fiordaliso podkreślił, że decyzja podyktowana jest dynamiką zmian klimatu oraz wpływem paliw stałych na środowisko naturalne. W tym kontekście elektrownie jądrowe Salem i Hope Creek dostarczają New Jersey aż 32% czystej energii elektrycznej i stanowią 90% zeroemisyjnych źródeł stanu. Przyznanie certyfikatów wspomnianym elektrowniom jądrowym wiąże się także ze stanową Ustawą w sprawie certyfikatów zerowej emisji (Zero Emissions Certificate Law), którą wprowadzono w maju 2018 roku, a której celem jest wspieranie nierentownych ekonomicznie reaktorów, także ze względu na ich wkład wnoszony w bezpieczeństwo energetyczne i brak emisji CO2 oraz innych zanieczyszczeń. – Nie podejmujemy tej decyzji z łatwością i brakiem rozwagi. Rada musi zrównoważyć ochronę interesu podatników płacących za to wsparcie z naszą odpowiedzialnością wobec wszystkich obywateli mieszkających w naszym stanie – powiedział Fiordaliso. – Mamy moralny obowiązek wobec naszych współobywateli, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla. Według rady odejście od siłowni jądrowych skutkowałoby przede wszystkim zwiększeniem zanieczyszczenia powietrza, także ze względu na niewystarczającą moc OZE, która mogłaby pokryć zapotrzebowanie. Zanim jednak podjęto decyzję o przyznaniu certyfikatów, planowano wyłączenie bloków jądrowych Salem 1, Salem 2 i Hope Creek. Z certyfikatami wiąże się więc dofinansowanie w wysokości około 100 mln dolarów dla każdej elektrowni rocznie przez trzy lata. Według przedstawicieli siłowni pozwoli to uratować „setki milionów dolarów w postaci wyższych kosztów energii, tysięcy utraconych miejsc pracy i zapobiec emisji ton zanieczyszczeń szkodliwych dla środowiska”. Po trzech latach rada ponownie oceni działanie elektrowni i podejmie decyzję o wstrzymaniu lub włączeniu dodatkowego finansowania ze środków stanowych lub federalnych. W zeszłym roku, przed wejście w życie wspomnianej ustawy, w New Jersey wyłączono po 49 latach pracy jeden z reaktorów elektrowni jądrowej Oyster Creek o mocy 650 MWe. Źródło: World Nuclear News, Biznes-alert Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.