W poniedziałek, 25 listopada Komisja Ochrony Środowiska w radzie Warszawy opiniowała propozycje zmniejszenia budżetu dla schroniska „Na Paluchu”. Obcięciu puli środków o ponad milion złotych sprzeciwił się m.in. Mateusz Morawiecki. Zamieszanie wokół przyszłorocznego budżetu okazuje się być jednak wynikiem błędnej interpretacji danych.
Komisja Ochrony Środowiska opiniowała propozycję zmniejszenia budżetu dla schroniska z 9,8 mln zł w 2019 roku na 8,3 mln w 2020. Cięcie środków wywołało oburzenie radnych. Stanowisko zajął m.in. radny PiS Oliwer Kubicki oraz europoseł Patryk Jaki.
https://twitter.com/OliwerKubicki/status/1198995472003846145
https://www.facebook.com/PatrykJaki/photos/a.711920085578738/2292851117485619/?type=3&theater
Budżetowe cięcia dotkną schronisko?
Przewodniczący Komisji, Marek Szolc z KO, zwrócił uwagę, że ostatecznie wystąpiono o zwiększenie zaproponowanej kwoty o 800 tys. zł. Jego zadaniem środki takie będą wystarczające aby zaspokoić potrzeby schroniska „Na Paluchu”. – Na szczęście ilość zwierząt, którymi musi opiekować się schronisko spada, co oznacza, że koszty jego funkcjonowania stają się niższe – napisał Szolc na Twitterze.
Propozycja budżetu którą dostaliśmy zawiera obniżkę środków z 9,8 mln w 2019 do 8,3 mln w 2020. Nie akceptujemy tego rozwiązania. Zgodnie z sugestią dyrektora będziemy wnioskować o dodatkowe 800 tys. Kolega radny "zapomniał" dodać, że Komisja zajęła dziś stanowisko w tej sprawie.
— Marek Szolc (@MarekSzolc) November 25, 2019
We wtorek, 26 listopada, do sprawy – również na Twitterze – odniósł się premier Mateusz Morawiecki: – Ochrona naszych braci mniejszych jest dla nas bardzo ważna. Zapraszam przedstawicieli schroniska dla zwierząt „Na Paluchu” na spotkanie (…).
Ochrona naszych braci mniejszych jest dla nas bardzo ważna. Zapraszam przedstawicieli schroniska dla zwierząt "Na Paluchu" na spotkanie – chcemy wyciągnąć pomocną dłoń do tych, którzy poświęcają swoje życie na niesienie pomocy bezdomnym zwierzętom.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 26, 2019
Ewa Rogala, rzeczniczka stołecznego ratusza, zapewniła, że budżet schroniska dla zwierząt „Na Paluchu”, nie będzie w przyszłym roku niższy, niż obecnie. Podkreśliła, że zgodnie z decyzją zarządu m. st. Warszawy, w 2020 roku zostanie utrzymany poziom dochodów z roku 2019, tj. 8 mln 896 tys. zł. Do tej kwoty zostaną doliczone dochody z umów zawierane gminami zewnętrznymi. Wysokości tych środków na chwile obecną nie da się przewidzieć, ponieważ są one uzależnione od liczby zwierząt, które trafią do schroniska.
Zamieszanie wynikiem złej interpretacji
Medialne zamieszanie wokół budżetu schroniska „Na Paluchu” wynika więc z błędnej interpretacji tabeli ze środkami, która została przedstawiona w poniedziałek. Justyna Glusman, dyrektor-koordynator ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy, podczas wtorkowej konferencji prasowej wyjaśniła, że tabela ta zawiera dochody budżetu schroniska, które zostały podzielone na dwie kategorie. Glusman wskazała, że obydwie te kwoty zostały połączone w budżecie na rok 2019. Jednocześnie, odnosząc się do kwestii budżetu na rok 2020, zaznaczyła, że w chwili takie połączenie jest niemożliwe, bo kwota pochodząca z umów z gminami nie jest jeszcze znana.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.