Polska Dokarmianie ptaków zimą – o czym trzeba pamiętać? 18 stycznia 2020 Polska Dokarmianie ptaków zimą – o czym trzeba pamiętać? 18 stycznia 2020 Przeczytaj także Polska Polska przyciąga gości z całego świata – kto i gdzie spędza wakacje? W 2025 roku Polska staje się miejscem spotkań kultur z całego świata. Od turystów z Bliskiego Wschodu, którzy latem wybierają Tatry zamiast pustynnych upałów, po Skandynawów i Niemców spędzających wakacje nad Bałtykiem – widać wyraźnie, że zmiany klimatu i globalne trendy turystyczne kierują wzrok w stronę naszego kraju. Co przyciąga gości i jak przekłada się to na lokalne gospodarki? Polska Od HoReCa po Czyste Powietrze – polityka krzywdzi uczciwych W Polsce utrwala się niebezpieczny schemat: kolejne programy wsparcia, które miały pomóc przedsiębiorcom i gospodarstwom domowym, stają się narzędziem politycznych przepychanek. Zamiast rzetelnej oceny efektów i naprawy rzeczywistych błędów, w debacie publicznej dominuje uproszczony przekaz sugerujący powszechne nadużycia. W efekcie uczciwi beneficjenci i wykonawcy są wrzucani do jednego worka z nielicznymi, którzy rzeczywiście nadużyli środków. Straty są nie tylko wizerunkowe, ale i gospodarcze. Choć kalendarzowa zima już trwa, to synoptycy zapowiadają, że najchłodniejsze dni ciągle są przed nami. Gdy ziemię, nawet niepokrytą śniegiem, ściska mróz, ptakom dużo ciężej jest dostać się do pożywienia. Aby pomóc im w przetrwaniu tego okresu, możemy podjąć się na ich dokarmiania. Jeśli zdecydujemy się na wywieszenie karmnika, należy pamiętać o kilku podstawowych, ale bardzo ważnych zasadach. Reklama Przede wszystkim ptaki trzeba dokarmiać regularnie – nie można z tej czynności rezygnować nagle, w środku zimy. Ptaki szybko przyzwyczajają się do miejsca, w którym odnajdują pożywienie. Jeśli nagle go zabraknie, mogą sobie nie poradzić ze znalezieniem nowego źródła jedzenia. Dokarmianie możemy skończyć dopiero wraz z nadejściem wiosny, na przełomie marca i kwietnia. Ptasie menu Pokarm, który częstujemy naszych “przylotnych” gości musi być świeży, naturalny, nie może zawierać soli ani przypraw. Bardzo uniwersalnym „daniem” będzie słonecznik. Karmniki zasypujmy także prosem, ziarnami kukurydzy, płatkami owsianymi, a nawet łuskanymi orzechami włoskimi i laskowymi. Świeże owoce pokrojone na duże cząstki docenią wszystkie drozdowate. Świetnym rozwiązaniem będzie także kupno gotowych mieszanek. Dla sikorek i dzięciołów możemy wywiesić kawałek surowej słoniny. Bardzo ważne jest to, by po upływie dwóch lub trzech tygodni ściągnąć jej pozostałości – zjełczałe skórki mogą ptakom bardzo zaszkodzić. Wbrew powszechnemu zwyczajowi ptaków nigdy nie dokarmiamy chlebem ani innym pieczywem! Zawiera ono dodatki, np. sól, które mogą doprowadzić m.in. do chorób przewodu pokarmowego. Ptaków nie wolno także karmić nadpsutymi produktami – pleśń może im zaszkodzić tak samo jak nam. Pamiętajmy, że głodne ptaki zjedzą praktycznie wszystko, co im damy, ale efekty takiej diety mogą być tragiczne! Bezpieczeństwo i higiena ważne dla wszystkich Oprócz regularnego i odpowiedniego dokarmiania ptaków, należy także pamiętać o ich bezpieczeństwie. Dlatego karmnik, koniecznie zadaszony – tak, aby wysypywanie pożywienie nie zamakało i pleśniało – przywiesić trzeba w miejscu zacisznym, osłoniętym od wiatru. Jednocześnie powinien być łatwo dostępny i zapewniać ptakom swobodny przylot i ewentualną ucieczkę. Ważne jest także regularne czyszczenie karmnika z niezjedzonych resztek pokarmu i ptasich odchodów, aby zapobiec przenoszeniu się groźnych, międzygatunkowych chorób. Najlepiej, jeśli zamontowany przez nas karmnik będzie miał wyjmowaną podłogę, co znacznie ułatwi nam utrzymanie go w czystości. fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.