OZE Kotły 5 klasy – jak działają i czym można w nich palić? 29 maja 2017 OZE Kotły 5 klasy – jak działają i czym można w nich palić? 29 maja 2017 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Za niską emisję uznaje się tzw. emisję komunikacyjną i emisję pochodzącą z lokalnych kotłowni węglowych i indywidualnych palenisk domowych opalanych węglem. Umownie przyjmuje się wszystkie kominy o wysokości do 40 metrów, czyli wszystkie kotłownie domowe oraz większość obiektów komunalnych i użyteczności publicznej. Reklama Jednym ze sposobów walki z tzw. niską emisją jest wymiana starego, niespełniającego wymogów pieca na nowy kocioł klasy 5., spełniający rygorystyczne wymogi sprawności energetycznej oraz emisji zanieczyszczeń. Specjalnie dla portalu Świat OZE, o kotłach 5 generacji opowiada Dariusz Błaut z firmy DEFRO. Znowelizowana w 2012 roku norma PN-EN 303-5:2012 dotyczy m. in. sprawności cieplnej i granicznych wartości emisji zanieczyszczeń dla kotłów grzewczych na paliwa stałe z załadunkiem ręcznym oraz automatycznym do mocy cieplnej 500 kW. W jej ramach wyznaczono 3 klasy: 3. (najsłabszą), 4. oraz 5.(najlepszą). Aby kocioł zakwalifikować do danej klasy muszą być spełnione warunki dotyczące zarówno sprawności cieplnej jak i granicznych wartości emisji zanieczyszczeń przypisanych dla danej klasy. Klasa 3. według poprzedniej normy ustanowionej w 2002r. była klasą najwyższą, obecnie zaś jest to klasa najniższa. W tej kategorii znajduje się większość obecnie produkowanych kotłów z podajnikiem automatycznym oraz nieliczne kotły zasypowe, wśród których zdecydowanie większą część stanowią kotły z dolnym spalaniem. Ze względów technicznych kotły zasypowe górnego spalania nie są w stanie sprostać wymogom emisyjnym. Wprowadzona przez normę z 2012 roku klasa 4. jest klasą pośrednią. Przy niewielkim nakładzie środków i dzięki drobnym korektom w konstrukcji wymiennika ciepła, kotły automatyczne na węgiel spełniają wymagania emisyjno-energetyczne stawiane urządzeniom tej klasy. Klasa 5., wprowadzona również przez znowelizowaną normę PN EN 303-5, jest to najlepsza klasa, gdzie obowiązują najbardziej restrykcyjne wymagania co do emisji i sprawności, a sprostać im potrafią tylko najlepsze urządzenia w Europie. Kocioł spełniający klasę 5. to gwarancja najniższej emisji CO, pyłów i węgla organicznego do atmosfery oraz wysokiej sprawności, co przekłada się m.in. na mniejsze zużycie paliwa. Ponadto urządzenia tej klasy objęte są często programem dofinansowań do ceny zakupu kotła. W tej klasie królują urządzenia przystosowane do spalania biomasy: kotły z palnikami pelletowymi oraz kotły zgazowujące drewno. Przy wyborze kotła należy zwrócić uwagę na informacje towarzyszące urządzeniu. Jeżeli podano klasę, to należy sprawdzić wg. której normy – aktualnie obowiązującej, czy poprzedniej. Warto zwrócić uwagę, czy informacja jest kompletna tzn. dotyczy zarówno sprawności i emisji oraz co najważniejsze, czy certyfikat został wystawiony przez jednostkę posiadającą akredytację PCA (Polskiego Centrum Akredytacji). Zdarza się bowiem, że niektórzy producenci zlecają przeprowadzenie badań laboratoriom, które takiej akredytacji nie posiadają, a wówczas certyfikat jest nieważny. Zainteresował Cię temat kotłów 5. klasy? Przeczytaj również – o metodzie górnego spalania węgla – Kopciuch zawsze pozostanie kopciuchem. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.