Dwie aktywistki klimatyczne organizacji Just Stop Oil postanowiły zwrócić uwagę na kryzys klimatyczny, atakując jedno ze światowych arcydzieł. W Słoneczniki Vincenta van Gogha, wyceniane na 84 mln dolarów trafiły puszki zupy pomidorowej. “Czy sztuka jest warta więcej niż życie?” – pytają aktywistki. 

Słoneczniki van Gogha oblane zupą pomidorową 

Aktywiści coraz częściej wybierają szokujące sposoby, aby zwrócić uwagę na problem kryzysu klimatycznego. Ostatnio popularnym celem ataku stały się dzieła sztuki wystawiane w muzeach. Fali złości nie uniknęły “Słoneczniki” Vincenta van Gogha, które w ubiegły piątek zostały zalane przez zupę pomidorową. 

Za akcją stoją dwie aktywistki ruchu Just Stop Oil – brytyjskiej organizacji, która domaga się od rządu zaprzestania inwestycji w paliwa kopalne. Po wylaniu zawartości puszek na dzieło warte 84 mln dolarów, sprawczynie przykleiły się do ścian muzeum. Akcja miała miejsce w Galerii Narodowej w Londynie.  

Co jest warte więcej? Sztuka czy życie? Czy jest warta więcej niż jedzenie? Więcej niż sprawiedliwość? Czy bardziej zależy wam na ochronie obrazu czy ochronie naszej planety i ludzi? Kryzys kosztów utrzymania jest częścią kryzysu naftowego. Paliwo jest za drogie dla milionów wychłodzonych, wygłodzonych rodzin. Nie mogą nawet podgrzać jednej puszki zupy – mówiła jedna z aktywistek stojąc obok zalanego obrazu. 

Wkrótce obie zostały aresztowane. Jak donosi Galeria Narodowa obraz znajdował się za szkłem, dlatego nie został naruszony. 

W tej galerii przedstawiana jest ludzka kreatywność i geniusz, ale nasze dziedzictwo jest niszczone przez niepowodzenia naszego rządu w związku z kryzysem klimatycznym i rosnącymi kosztami życia – dodała organizacji Just Stop Oil. 

W tym samym dniu w całej stolicy Wielkiej Brytanii odbyło się kilka innych protestów. Wszystkie związane były z decyzją brytyjskiego rządu o nowych licencjach na poszukiwanie, rozwój i produkcję paliw kopalnych. 

Aktywiści Just Stop Oil wspięli się na most Królowej Elżbiety II 

Nad ranem 17. października aktywiści Just Stop Oil wspięli się na szczyt mostu Królowej Elżbiety II. Mężczyźni rozłożyli hamaki na wysokości 84 metrów, zmuszając władze do zablokowania ruchu na przynajmniej 24 godziny. Most Królowej Elżbiety II to jedne z elementów węzła obwodnicy Londynu. Poniedziałkowa akcja wywołała dwugodzinne opóźnienia i korki o długości 10 kilometrów na trasie objazdowej. 

I'm willing to do this 'cos I'm not willing to sit back and see everything burn – Morgan, Civil Engineer

Our corrupt politics is causing this disruption, it will end when gov #EndsNewOilandGas

Donate https://t.co/HBHsudWj6v#QEIIBridge #FreeLouis #FreeJosh #Soup pic.twitter.com/hly5HnUDS2

— Just Stop Oil (@JustStop_Oil) October 17, 2022

Dzisiejsze działania są następstwem ponad dwóch tygodni ciągłych zakłóceń przez osoby wspierające Just Stop Oil, a w ramach akcji doszło do ponad 450 aresztowań. W niedzielę doszło do 14 aresztowań zwolenników Just Stop Oil, którzy zablokowali Park Lane i spryskali salon Astona Martina pomarańczową farbą. Od rozpoczęcia kampanii 1 kwietnia zwolennicy Just Stop Oil zostali aresztowani ponad 1 700 razy, a obecnie 5 osób przebywa w areszcie – czytamy na stronie Just Stop Oil. 

Just Stop Oil przeciwko projektom naftowym

Oblanie “Słoneczników” van Gogha w Galerii Narodowej w Londynie i zablokowanie ruchu na moście Królowej Elżbiety II to tylko dwie z wielu akcji, które w ciągu ostatnich dwóch tygodni przeprowadzili aktywiści Just Stop Oil. Od początku października codziennie w całym Londynie odbywają się protesty, które przybierają najróżniejsze formy. Najczęściej członkowie ruchu decydują się na blokadę ulic, zakłócając ruch uliczny. 

Największy masowy ruch oporu wydarzył się 1. października. Tego dnia tysiące ludzi zablokowało ulice, mosty i stacje kolejowe w samym centrum Londynu, aby sprzeciwić się m. in. wykorzystaniu paliw kopalnych. 

Blokada mostu przed Westminster w Londynie w dniu 1. października. Źródło: juststopoil.org

Protesty Just Stop Oil są reakcją na planowane w październiku uruchomienie nowej rundy licencjonowania ropy i gazu przez North Sea Transition Authority (NSTA), w której prawdopodobnie zostanie przyznanych ponad 100 nowych licencji na projekty naftowe i gazowe. Jak podaje organizacja, dyrektor generalny NSTAA przyznał, że wiele projektów gazowych na Morzu Północnym zostanie przyspieszonych, chociaż nie przyczyni się to do zmniejszenia zależności Wielkiej Brytanii od importowanych paliw kopalnych.

Drugim powodem protestów są podwyżki cen energii, które według analiz mają doprowadzić 8 mln gospodarstw domowych do ubóstwa energetycznego przez końcem sezonu grzewczego. W tym samym czasie firmy energetyczne czerpią ogromne zyski

Wśród postulatów protestujących znajdują się m.in:

• zatrzymanie paliw kopalnych i przejście na odnawialne źródła energii, 
• zatrzymanie wzrostu rachunków za energię, 
• opodatkowanie bogatych, 
• wypłacenie reparacji klimatycznych państwom Globalnego Południa. 

Źródła: juststopoil.org, washingtonpost.com, theguardian.com, noizz.pl

Fot. główna: juststopoil.org

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.