Wiadomości OZE Panele fotowoltaiczne pomogły podczas huraganu Irma 04 października 2017 Wiadomości OZE Panele fotowoltaiczne pomogły podczas huraganu Irma 04 października 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Huragan Irma, który niedawno przeszedł przez Stany Zjednoczone, wyrządził ogromne szkody, w znacznym stopniu utrudniające życie wielu obywateli. Zniszczone budynki, zerwane drogi, a także wiele zgonów to tylko część z efektów jego działania. Dotkliwy mógł się okazać zwłaszcza brak energii elektrycznej, choć niektórzy Amerykanie wcale nie byli na niego narażeni z uwagi na poczynione wcześniej działania. Reklama Za przykład takiej właśnie przedsiębiorczej osoby może posłużyć Eugenio Pereira, który na dwa tygodnie przed nadejściem huraganu zamontował na swoim domu panele fotowoltaiczne wraz z inwerterem, pozwalające na korzystanie z wygenerowanej energii bez połączenia z siecią. Choć miejscowość, w której mieszka Pereira, nie ucierpiała tak bardzo jak inne, jednak brak elektryczności i tam dał się we znaki – choć nie jemu samemu. Spodziewając się niełatwych chwil, Eugenio podjął odważną decyzję i pomimo niszczycielskiej siły huraganu był w stanie ciągle pracować jako zdalny konsultant IT dzięki dostępowi do Internetu, a przede wszystkim dzięki wygenerowanej przez panele i inwerter energii elektrycznej. Nie mieliśmy słońca w żaden dzień po huraganie, lecz nawet mimo chmur wystarczyło energii elektrycznej – powiedział Pereira. Mieszkańców takich jak on było więcej, jednak nie na tylu, by brak energii dostarczanej z sieci nie stanowił problemu. Wydarzenia takie jak Irma uświadomiły ludziom, jak bardzo jesteśmy zależni od energii elektrycznej – podsumował całe wydarzenie Pete Wilking, pełniący funkcję prezesa w firmie A1A Solar Contracting. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.