2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

AI obliczy rachunki za ciepło. Czy cyfrowy bliźniak URE obciąży system energetyczny?

AI obliczy rachunki za ciepło. Czy cyfrowy bliźniak URE obciąży system energetyczny?

Projekt „Cyfrowy Bliźniak URE”, realizowany przez Urząd Regulacji Energetyki we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim i Ministerstwem Cyfryzacji, ma usprawnić i zautomatyzować proces taryfowy w ciepłownictwie. System oparty na sztucznej inteligencji ma analizować dane taryfowe i wspierać pracowników URE w podejmowaniu decyzji dotyczących cen ciepła. Opracowanie tego rodzaju inteligentnego systemu wymaga jednak dużych pokładów energii, które nie będą obojętne dla polskiego sektora energetycznego.

925x200 5
Reklama

Cyfryzacja URE

Urząd Regulacji Energetyki (URE) wkracza w erę cyfryzacji – projekt “Cyfrowy Bliźniak URE” zakłada wykorzystanie sztucznej inteligencji do wsparcia złożonych i obciążających procesów postępowania taryfowego. System AI ma analizować dane z wniosków taryfowych, wskazywać zależności i wspierać urzędników w podejmowaniu spójnych decyzji. Projekt realizowany jest we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim oraz Ministerstwem Cyfryzacji.

AI rozliczy taryfy

System, nad którym pracuje URE, nie ma zastąpić urzędników, lecz wspierać ich w codziennych procedurach taryfowych. Taryfikacja cen energii elektrycznej i ciepła to wyjątkowo złożony proces – każdy wniosek taryfowy odzwierciedla indywidualną sytuację lokalnego przedsiębiorstwa, działającego w odmiennych warunkach, na różnym etapie rozwoju. Jak podkreśla Renata Mroczek – prezeska URE – nie każdą z tych informacji jesteśmy w stanie uwzględnić w taryfie. Dodaje również, że zatwierdzanie taryf wymaga precyzyjnej analizy danych i zachowania równowagi między interesem przedsiębiorstw a ochroną odbiorców.

Odpowiedzią na te wyzwania ma być projekt “Cyfrowy Bliźniak”, który za pomocą narzędzi opartych na sztucznej inteligencji będzie analizował dane, wykrywał zależności oraz sygnalizował nieprawidłowości. Co ważne – ostateczna decyzja będzie należała do człowieka. AI ma być wyłącznie dodatkowym wsparciem i przewodnikiem po tym skomplikowanym procesie.

Doświadczenia innych krajów

Podobne rozwiązania funkcjonują już w kilku krajach Europy i świata, gdzie sztuczna inteligencja wspiera procesy regulacyjne i taryfowe w sektorze energetycznym. W Finlandii i Danii cyfrowe modele analityczne pomagają urzędom monitorować efektywność systemów ciepłowniczych i prognozować zmiany kosztów w zależności od warunków pogodowych czy zużycia paliw. W Niemczech regulatorzy wykorzystują AI do analizy danych z tysięcy lokalnych operatorów sieci, co pozwala szybciej reagować na wahania cen i usprawnia proces zatwierdzania taryf. 

Z kolei w Kanadzie i Korei Południowej działają tzw. regulatory digital twins – wirtualne kopie systemów energetycznych, które symulują skutki decyzji taryfowych i pomagają przewidzieć ich wpływ na rynek oraz konsumentów. Wdrożenie podobnych narzędzi pozwoliło skrócić procesy decyzyjne i poprawić precyzję prognoz, przy zachowaniu nadzoru człowieka.

System może obciążyć sektor energetyczny 

Warto zwrócić uwagę, że budowa i eksploatacja zaawansowanego systemu informatycznego, wspieranego algorytmami AI, wiąże się z dużym zapotrzebowaniem na moc obliczeniową i energię elektryczną, co może stanowić dodatkowe wyzwanie dla polskiego sektora energetycznego. W Polsce w 2024 roku całkowite zużycie energii elektrycznej wyniosło około 171,3 TWh, przy czym odbiorcy końcowi zużyli 145,8 TWh. W tym samym czasie rynek centrów danych – kluczowa infrastruktura wspierająca AI – zanotował w Polsce dynamiczny wzrost: szacunkowo moc zainstalowana centrów danych wyniosła ok. 180 MW w połowie 2025 roku, z tendencją wzrostu CAGR około 20% od 2020 roku. Rocznie konsumpcja energii centrów danych w Europie może stanowić nawet 3% całości zapotrzebowania na elektryczność.

Jeśli system „Cyfrowy Bliźniak” będzie bazował na intensywnych obliczeniowo algorytmach AI (uczenie maszynowe, analiza dużych zbiorów danych, symulacje taryfowe) oraz jeśli będzie działał w skalowalny i ciągły sposób, to jego infrastruktura może przypominać klasyczne centra danych, włączając zapotrzebowanie na moc zasilania, chłodzenia, redundancję oraz bezpieczeństwo. Tego typu obciążenie może w okresach szczytu stanowić dodatkowy problem dla systemu elektroenergetycznego – zwłaszcza w regionach już obciążonych ograniczeniami mocy, modernizacją sieci lub uzależnieniem od mniej elastycznych źródeł energii.

Wydajność czy obciążenie?

Członkowie zespołu badawczego zakończyli mapowanie procesu, a testy mają rozpocząć się w lutym 2026 roku. W testach weźmie udział ponad 150 osób – ekspertów, naukowców i studentów. Pełnoprawne rozpoczęcie działania systemu jest zaplanowane na jesień 2026 roku – wtedy też sztuczna inteligencja będzie pomagała w obliczeniu rachunków za ciepło.

W związku z tym  warto uwzględnić nie tylko czysto informatyczne i proceduralne wyzwania, ale także wpływ na infrastrukturę energetyczną: zapotrzebowanie na moc, możliwość wykorzystania źródeł odnawialnych, efektywność energetyczną rozwiązań IT i chłodzenia, a także harmonogram uruchomienia, by uniknąć dodatkowego obciążenia w momentach szczytowych. System AI w procesach rozliczania taryf ma szansę odciążyć polską administrację i przyspieszyć decyzyjność w sektorze ciepłownictwa, a jednocześnie może stanowić obciążenie energetyczne.

Zobacz też: Pierwszy magazyn energii z ciekłego powietrza ruszy w 2027 roku. Wielka Brytania stawia na technologię LAES

Źródła: URE, Ministerstwo Cyfryzacji, KompetencjeCyfrowe.gov, The World Economic Forum, CIRE

Fot: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.