Tegoroczne lato powoli dobiega końca. Jak to zazwyczaj ma miejsce w naszym kraju, temperatura niedługo spadnie do poziomu, który wymusi uruchomienie pieców grzewczych. W ten sposób aktualnym się stanie ulubiony temat Polaków w sezonie jesienno-zimowym, czyli smog.
Specjalnie dla portalu Świat OZE o projekcie, który niebawem może zrewolucjonizować system monitorowania jakości powietrza opowiada Aleksander Gawron.
Raporty Europejskiej Agencji Środowiska corocznie wskazują, że w Polsce z powodu fatalnego stanu powietrza umiera przedwcześnie 48 tysięcy osób.
Podjęta przez władze Krakowa decyzja o całkowitym zakazie palenia węglem wejdzie w życie w 2019 roku. Do tego czasu Krakowianie muszą liczyć na inne inicjatywy, których celem jest zminimalizowanie zgubnych dla ich zdrowia skutków oddychania powietrzem pełnym pyłów zawieszonych.
Jedną z takich inicjatyw jest sieć sensorów jakości powietrza, które dzięki regularnemu ulokowaniu umożliwiają monitorowanie smogu w różnych częściach miasta.
Ten nowoczesny projekt obecny również w Warszawie może niebawem zagościć również w innych częściach Polski. Umożliwi to w ten sposób wszystkim zainteresowanym w czasie rzeczywistym śledzenie jakości powietrza z pozycji swojej ulicy, osiedla lub wsi.
Sprawdź opis systemu przygotowany przez Airly
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.