Wiadomości OZE Anastase Tabaro – człowiek, który samodzielnie stworzył elektrownię wodną i dostarczył energię mieszkańcom 19 września 2017 Wiadomości OZE Anastase Tabaro – człowiek, który samodzielnie stworzył elektrownię wodną i dostarczył energię mieszkańcom 19 września 2017 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Każdy z nas zna przysłowie mówiące, że potrzeba jest matką wynalazków. W takiej sytuacji powstają wyzwania, którym należy sprostać. W ten sam sposób pomyślał Anastase Tabaro. Postanowił on przeciwdziałać niedoborowi elektryczności w wiosce Ngororero (Rwanda). Bazując na własnych umiejętnościach, wybudował elektrownię wodną. Reklama Anastase Tabaro ukończył wyłącznie szkołę podstawową. Wiedzę, którą wykorzystał do realizacji swojego projektu, zdobył metodą prób i błędów. Dzięki jego nieustępliwości powstała elektrownia wodna zasilająca siedemset domów w jego rodzinnej wiosce i okolicznych miejscowościach. Początkowo projekt nie był tak rozbudowany, jednak zainteresował się nim rząd Rwandy, w wyniku czego Tabaro zyskał potrzebne wsparcie. Przypadek Tabary potwierdza, że do realizacji interesujących przedsięwzięć nie jest konieczna akademicka wiedza, a chęć działania, logiczne myślenie oraz zaangażowanie, bez którego nawet najciekawsze projekty nigdy by nie powstały. Foto: Der Spiegel Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.