Zwierzęta szybko adoptują się do nowego otoczenia, co nie zawsze jest dla nich korzystne. Potwierdza to przykład bocianów, które przylatują do Polski i wykorzystują śmieci do budowy swoich gniazd, co przebadali poznańscy naukowcy.
Jak się okazuje, niemalże w połowie bocianich gniazd, które zostały poddane badaniom, wykryto śmieci, wykorzystane do ich budowy. Mowa przede wszystkim o plastikowych odpadach, jak np. foliowe reklamówki, które znalazły się w 186 spośród 445 badanych gniazd. Opracowany przez naukowców raport bazuje na danych z badań przeprowadzonych w latach 2009-2016 i pośrednio zwraca uwagę na zanieczyszczenie środowiska plastikowymi odpadami.
W samym badaniu przeanalizowano związek pomiędzy wiekiem bociana a ilością odpadów w gnieździe. Okazało się, że badana zależność jest rzeczywistym zjawiskiem.
„Im starsza jest samica, tym więcej śmieci jest w gnieździe. Prawdopodobnie związane jest to z faktem, że wraz z wiekiem rośnie doświadczenie. Już wcześniej wykazano, że w przypadku kani czarnej im starszy jest ptak (do pewnego momentu) – tym więcej śmieci w jego gnieździe, co stanowi o lepszej kondycji osobnika. Taki ptak, przynoszący śmieci – jest lepszym rodzicem. Oba gatunki – i kania, i bocian – są długowieczne i być może uczą się, że śmieci mogą być wykorzystywane jako materiał gniazdowy. Z czasem używają ich częściej”, powiedziała Zuzanna Jagiełło, naukowiec biorący udział w badaniach.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.