Elektromobilność Czy Byton to jeszcze samochód? 23 stycznia 2018 Elektromobilność Czy Byton to jeszcze samochód? 23 stycznia 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Żegluga na kursie dekarbonizacji. Czy morski handel może być neutralny klimatycznie? Bez transportu morskiego światowa gospodarka nie byłaby w stanie funkcjonować, jednak jego środowiskowy koszt staje się coraz trudniejszy do zaakceptowania przez społeczeństwo. Dążenie do zerowej emisji netto do 2050 roku to cel nie tylko Unii Europejskiej, ale także Międzynarodowej Organizacji Morskiej, która dostrzega wyzwania w emisyjności żeglugi. To wymusza poszukiwanie alternatywnych technologii, które są już testowane i mogą stopniowo ograniczać emisyjność nowych jednostek. Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Szybki rozwój elektromobilności na świecie stworzył nowe perspektywy przedsiębiorcom marzącym o złamaniu monopolu wielkich koncernów motoryzacyjnych. Coraz częściej usłyszeć można o produktach, które są efektem działalności podmiotów nieznanych szerszemu gronu obserwatorów. Reklama Przykładem ilustrującym opisany powyżej stan rzeczy może być Byton, nowa firma produkująca samochody elektryczne, która jest międzynarodową marką chińskiej Future Mobility Corporation. Cechami nadrzędnymi produktów tego przedsiębiorstwa mają być nowoczesność oraz innowacyjność, każące traktować samochody z logo Byton jak „inteligentne urządzenia umożliwiające podróżowanie”. Takim ma być elektryczny SUV, zaprezentowany na targach Consumer Electronics Show (CES), który wyróżnia się na tle konkurencji rozległym ekranem kontrolowanym za pomocą gestów. „Przyszłość należy do technologii cyfrowych” – informuje firma Byton na swojej stronie internetowej. Elektryczny SUV ma być przykładem wcielenia w życie idei, ponieważ jest wyposażony w wiele ekranów pozwalających kierowcy na interakcję z samochodem. W kierownicy umieszczono ośmiocalowy tablet, a wyświetlacz o rozdzielczości 9,9 cala i 9,8 cala umożliwi nawigację, rozrywkę oraz komunikację z innymi osobami. Rozpoznawanie głosu, identyfikacja biometryczna i sterowanie dotykowe pozwalają kierowcy na dodatkowe i niezapomniane wrażenia w kontakcie z pojazdem. Byton Life Cloud Platform łączy urządzenia, aplikacje i dane, aby kierowca i pasażerowie mogli pracować lub bawić się podczas podróży. Tradycyjny kluczyk w tym wypadku będzie zbędnym gadżetem, ponieważ o wpuszczeniu do środka zadecyduje kamera rozpoznająca twarze. Samochód wyposażony będzie w pakiet akumulatorów 95 kWh (kWh), który pozwoli kierowcom przejechać 520 kilometrów na jednym ładowaniu. Podstawowa wersja będzie kosztowała około 154 tysięcy złotych i będzie wyposażona w akumulator 71 kWh, umożliwiający pokonanie dystansu do 400 kilometrów. Ładowanie do poziomu 80 procent ma trwać, według zapewnień producenta, nie dłużej niż 30 minut. Debiut drogowy pierwszego produktu z logo Byton planowany jest na rok 2019. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.