Energetyka Czeka nas nowa era magazynowania energii? 29 listopada 2024 Energetyka Czeka nas nowa era magazynowania energii? 29 listopada 2024 Przeczytaj także Energetyka Biodegradowalna elektronika inspirowana naturą Zespół naukowców z Drezna opracował biodegradowalne płyty obwodów elektronicznych, których budowa jest inspirowana właściwościami liści drzew. “Leaftronics” to szansa na zmniejszenie ilości elektrośmieci i przyśpieszenie procesu recyklingu. Energetyka Krok bliżej do bezpieczeństwa energetycznego. Columbus Energy i grupa DTEK realizują kolejne postanowienia umowy Columbus Energy S.A. zrealizował warunki umowy zawartej ze spółką DRI z Grupy DTEK i sprzedał projekt wielkoskalowego magazynu energii (BESS). Łączna wartość zakończonej transakcji wynosi 29,6 mln euro (ok. 130 mln zł). Naukowcy z University of Glasgow opracowali tańsze i wydajniejsze akumulatory potasowo-jonowe, które mogą wyprzeć ogniwa litowo-jonowe z rynku. Co to oznacza? Reklama Potencjał potasu Projekt uczonych z University of Glasgow opracował nowy materiał katodowy, którego przewaga nad ogniwami litowo-jonowymi jest zdolność szybkiego ładowania i utrzymywanie wysokiej pojemności – również po wielokrotnym ładowaniu i rozładowywaniu. – Baterie litowo-jonowe stały się szeroko stosowane w urządzeniach od smartfonów po samochody elektryczne w ostatnich latach i są zdolne do doskonałej wydajności, ale lit jest stosunkowo rzadkim, a zatem strategicznie ważnym pierwiastkiem – mówi dr Alexey Ganin, prowadzący projekt uczonych z University z Glasgow. Akumulatory potasowo-jonowe są opracowywane jako technologia, która miałaby zastąpić akumulatory litowo-jonowe. Działają poprzez przepływ jonów między katodą a anodą podczas ładowania i rozładowywania, co generuje prąd. Podobnie działają baterie litowo-jonowe, ale w tym przypadku, jednak zamiast rzadkiego i drogiego, a tym samym – problematycznego litu, ogniwa potasowo-jonowe wykorzystują potas. Potas jest bardziej dostępny od litu i nie naraża na trudności związane z niedoborem surowca. Przyjęcie baterii potasowo-jonowych do celów stacjonarnego magazynowania może pomóc uwolnić zasoby litu do wykorzystania w bardziej energochłonnych aplikacjach mobilnych. W laboratorium w Glasgow osiągnięto pojemność 125 mAh/g, czyli niemal maksymalną teoretyczną wartość 127 mAh/g. Wynika ona z warstwowej struktury materiału, która umożliwia sprawniejszy przepływ jonów potasu. Produkcja baterii potasowo-jonowej jest prostsza od litowo-jonowych, ponieważ katoda z chromu i selenu zawiera niewielki procent węgla. Bardziej skomplikowane katody z bielą pruską, wymagają dodatku węgla dla poprawy przewodności. Zobacz: Czy naukowcy rozwiązali największy problem baterii przyszłości? Co dalej? Zespół naukowców będzie kontynuował badania, które będą obejmować wybór optymalnych elektrolitów dla systemów potasowo-jonowych. Pomoc specjalistów od robotyki umożliwi testowanie wielu wariantów chemicznych, co może zwiększyć wydajność. Współpraca ta pozwoli na opracowanie technologii baterii mającej szerokie zastosowanie – od użytku przemysłowego po codzienną elektronikę użytkową. Czytaj też: Roboty, które nie potrzebują prądu? To możliwe! Źródło: focus.pl, pubs.rsc.org Fot.: Canva (Hilary Halliwell/Pexels) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.