Chociaż OZE nie generują emisji w trakcie produkcji energii, ich rozwój może mieć wpływ na uwalnianie gazów fluorowanych np. heksafluorku siarki SF6, który ma tysiąckrotnie większy potencjał cieplarniany niż CO2. Czy powinniśmy przejmować się nimi bardziej niż dwutlenkiem węgla? 

Czy odnawialne źródła energii nie emitują gazów cieplarnianych? 

Podstawową zaletą OZE jest fakt, że bezpośrednio w trakcie wytwarzania energii nie uwalniają gazów cieplarnianych. Niemniej jednak nie znaczy to, że są całkiem wolne od emisji. 

Do ochrony systemu przesyłowego sieci elektroenergetycznych używane są rozdzielnice średniego napięcia, które wykorzystują heksaflourek siarki (SF6) jako izolator. Ten gaz należy do grupy fluorowanych, które mają tysiąckrotnie większy potencjał tworzenia efektu cieplarnianego niż CO2 czy metan. 

Instalacje energii odnawialnej wymagają więcej rozdzielnic w sieci elektrycznej niż elektrownie oparte na paliwach kopalnych, ponieważ potrzeba więcej paneli słonecznych czy turbin wiatrowych, aby wyprodukować tę samą ilość energii np. ze spalania węgla. 

• Czy wiesz, że wiatraki wykręciły w 2021 roku cztery razy więcej energii niż fotowoltaika? Sprawdź, za jaki procent wygenerowanego prądu odpowiadały odnawialne źródła energii w zeszłym roku. 

Gaz fluorowy SF6 – jak wpływa na efekt cieplarniany? 

Heksafluorek siarki (SF6) to nieorganiczny związek chemiczny o wysokim potencjale tworzenia efektu cieplarnianego. Według Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu to najsilniejszy ze znanych gazów szklarniowych. 

Należy do grupy gazów fluorowanych, których efekt globalnego ocieplenia może być nawet 25 000 razy większy niż dwutlenku węgla. Oprócz heksafluorku siarki są to również wodorofluorowęglowodory oraz perfluorowęglowodory. SF6 może utrzymywać się w atmosferze nawet przez 3 200 lat, co sprawia, że nawet mała ilość tego gazu może mieć znaczący wpływ na efekt cieplarniany. 

Według Komisji Europejskiej, emisje fluorowanych gazów cieplarnianych zwiększyły się dwukrotnie w latach 1990-2014, ale spadają od momentu wprowadzenia regulacji w 2015 roku. Ambicją UE w zakresie gazów fluorowanych jest redukcja ich emisji o ⅔ do 2030 roku.  

Czy SF6 jest groźniejszy od CO2? 

Chociaż heksafluorek siarki ma znacznie wyższy potencjał efektu cieplarnianego, historyczne emisje SF6 są znikome w porównaniu do dwutlenku węgla. W dodatku CO2 również jest długotrwałym gazem cieplarnianym, który utrzymuje się nie tylko w atmosferze, ale również oceanach, roślinach i glebie.  

Jak zmniejszyć emisje heksafluorku siarki?

Za największą ilość emisji gazu SF6 odpowiada sektor energetyczny. Uwalniany on jest w wyniku wycieków na różnych etapach cyklu życia sieci elektromagnetycznej – od produkcji, przez instalację, konserwację, serwisowanie i eksploatację. 

W związku z tym kluczowym działaniem, które zapobiega emisjom heksafluorku siarki jest modernizacja sprzętu i poprawa systemu monitorowania. Jednak zgodnie z nowelizacją dokumentu dot. ograniczania emisji gazów fluorowanych, od 2026 roku stosowanie gazu SF6 będzie zakazane we wszystkich rozdzielnicach.  

Źródła: EPA, Komisja Europejska

Fot. główne: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.