Energia wiatrowa Czy Tauron zbuduje elektrownie wodną wspólnie z PGE? 26 lipca 2018 Energia wiatrowa Czy Tauron zbuduje elektrownie wodną wspólnie z PGE? 26 lipca 2018 Przeczytaj także Energia wiatrowa Pożary turbin wiatrowych – czy jest się czego obawiać? Turbiny wiatrowe stają się coraz częstszym elementem polskiego krajobrazu. Mimo ich licznych zalet, obawy mogą budzić doniesienia w mediach o pożarach tychże turbin. Czy jest się czego obawiać? Jakie wyzwania stawiają tego typu pożary przed strażakami? Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Jak mówi prezes Tauron Polska Energia, Filip Grzegorczyk, firma którą kieruje jest zdeterminowana w zakresie rozwoju farm wiatrowych – na morzu i na lądzie. Nie wyklucza też, że przy budowie instalacji off-shore współpracować będzie z innymi podmiotami. Reklama „Myślimy o rozwoju odnawialnych źródeł energii, zarówno morskich farm wiatrowych, jak i lądowych farm wiatrowych. Taki jest globalny megatrend i chcemy w nim uczestniczyć. Oczekują tego także instytucje finansowe, a przy poziomie naszego zadłużenia nie da się nie uwzględniać tego, co te inwestycje oczekują”, mówi Grzegorczyk. Zbyt wcześnie jest jednakże mówić o konkretach, przyznaje prezes. Jak informuje Tauron, obecnie analizuje kilka projektów on- i off-shore, ale jest za wcześnie, by mówić o szczegółach. Jeśli chodzi o współpracę w zakresie inwestycji off-shore, to jako potencjalny podmiot wskazuje się PGE – ta spółka także chce budować wiatraki na morzu. Grzegorczyk powiedział, że nie można niczego wykluczyć. „Jesteśmy na etapie analiz wewnętrznych i nie rozmawialiśmy jeszcze z żadnymi potencjalnymi partnerami w tym zakresie. Wszyscy prowadzą wewnętrzne analizy, przecież nikt z pośród polskich firm jeszcze tego nie robił. Sadzę, że różne konfiguracje są tutaj możliwe. Tak jak z PGNiG budujemy Elektrociepłownię Stalowa Wola, tak z innym partnerem możemy budować morskie farmy wiatrowe”, wyjaśnił prezes. PGE planuje do 2030 roku uruchomić farmy wiatrowe o łącznej mocy 2500 MW. Jak informuje grupa, obecne szacunki wskazują, że budowa 1 GW instalacji off-shore to inwestycja na poziomie 12-14 miliardów złotych. Z tego jedna trzecia to koszt przyłączenia instalacji do sieci przesyłowej. PGE Energia Odnawialna chce posadowić farmę wiatrową Baltica w odległości około 32 kilometrów od Łeby. Już rozpoczęły się LIDARowe badania wietrzności w tym miejscu. Potrwać one mają dwa lata. W ramach przygotowań do tej ambitnej inwestycji PGE wystawiło wezwanie na zakup aukcji kontrolowanej przez Dominikę Kulczyk z Polenergi. Polenergia, we współpracy z Statoil Holding Netherlands, rozwija własny projekt instalacji wiatrowej. Miałaby mieć ona moc 1200 MW. PGE zamierza wykupić 100% akcji Polenergii. Zapisy na sprzedaż ruszyły 13 lipca tego roku. Źródło: wnp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.