Wiadomości OZE Drony w służbie PGE 06 kwietnia 2017 Wiadomości OZE Drony w służbie PGE 06 kwietnia 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Do niedawna drony służyły w zadaniach wojskowych i były symbolem walki z terroryzmem. Dzisiaj stały się tak powszechne, że wykorzystuje się ich walory do różnych zadań cywilnych. Reklama Te bezzałogowe maszyny zostały właśnie zaprzęgnięte do pracy na rzecz PGE Energia Odnawialna. Cztery egzemplarze będą monitorowały obiekty należące do spółki. Jeden z nich trafić ma na wyposażenie Zespołu Elektrowni Wodnych Solina – Myczkowce, drugi do Elektrowni szczytowo-pompowej „Dychów”, pozostałe mają być wykorzystane do pracy na farmach wiatrowych. Drony zakupione przez PGE Energia Odnawialna, to sprzęt najwyższej jakości. Jest w stanie unieść ciężar o wadze kilku kilogramów oraz pracować nieprzerwanie na jednej baterii do 25 minut. Jak informuje PGE EO zakup dronów unowocześni monitoring farm wiatrowych, który do tej pory odbywał się przy pomocy lunety. W ten sposób sprawdzano, czy łopaty turbin nie są uszkodzone, czy nie pojawiły się pęknięcia, ubytki laminatu, zniszczenia związane z uderzeniem pioruna. Innym wspomnianym wcześniej przeznaczeniem tej bezzałogowej maszyny będzie monitoring elektrowni wodnych. Linia brzegowa była dotychczas sprawdzana przy pomocy tradycyjnego obchodu, jednak problemem było to, że nie wszędzie można dotrzeć samochodem. Dron nie ma takich ograniczeń. Każda z czterech zakupionych przez PGE Energia Odnawialna maszyn będzie obsługiwana przez dwie osoby wyposażone w specjalny tablet i gogle. Jedna z nich odpowiadać ma za sterowanie, druga za wykonanie zdjęć, a te będzie można robić w bardzo wysokiej rozdzielczości, nawet 40 mln pikseli. Sprzęt będzie mógł pracować w temperaturze od -10 do +40 stopni Celsjusza. Zanim drony rozpoczną pracę w PGE EO, wybrani pracownicy spółki przejdą specjalistyczne szkolenie z ich obsługi. Pozytywny wynik egzaminu kończącego szkolenie będzie równoznaczny z przyznaniem specjalnego certyfikatu UAVO wydawanego przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.