Elektromobilność Elektryczny Lexus za dwa lata 12 stycznia 2018 Elektromobilność Elektryczny Lexus za dwa lata 12 stycznia 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Lexus jest jedną z marek należących do Toyoty – jednej z najpopularniejszych firm motoryzacyjnych, która pochodzi z Kraju Kwitnącej Wiśni. Zgodnie z planem realizowanym przez firmę, do 2025 roku w jej ofercie mają znajdować się elektryczne odpowiedniki każdego z modeli. Plan ten obejmuje również Lexusa, który jak dotąd był znany przede wszystkim z samochodów hybrydowych, cieszących się popularnością na całym świecie. Według medialnych doniesień pierwszy elektryczny model marki Lexus wyjedzie na drogi już za dwa lata. Wiadomo, że będzie to zelektryfikowana, nowa wersja modelu CT. Proces produkcyjny ma rozpocząć się w 2020 roku. Samochód powinien trafić początkowo na rynek chiński, a dopiero po pewnym czasie do innych państw, również europejskich. Reklama Toyota ma bardzo ambitne plany, które chce realizować również w swoich pokrewnych markach jak Lexus. Wiele mówi się o tym, że japoński producent do 2030 roku chciał sprzedać milion samochodów z napędem elektrycznym oraz wodorowym. Jeżeli nowo powstałe modele będą tak udane, jak obecna generacja hybryd, o ten wynik nikt nie powinien się martwić. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.