Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Elektryczny maluch rodem z Bielska-Białej

Elektryczny maluch rodem z Bielska-Białej

Od kilku miesięcy coraz głośniej mówi się o stworzeniu pierwszego polskiego samochodu elektrycznego, będącego przykładem rozwoju rodzimej elektromobilności. Choć do tej pory nie udało się jeszcze tego osiągnąć, to w naszym kraju nie brakuje pasjonatów działających na własną rękę. Jednym z nich jest pan Tomasz z Bielska-Białej, który we własnym garażu przerobił legendę polskiej motoryzacji na ekologiczny samochód. Pojazd ten nie emituje spalin za sprawą korzystania z silnika elektrycznego.

Pomysł modernizacji Fiata 126p narodził się w głowie mieszkańca Bielska-Białej w 2009 roku. Od tamtego czasu sukcesywnie gromadził on na ten cel środki, aż w końcu udało mu się zrealizować zamierzony plan. Koszt całego przedsięwzięcia wyniósł niecałe 20 tysięcy złotych, nie wliczając w to cennego czasu, jaki pochłonęła przeróbka. Zmodernizowane auto udało zarejestrować się w sierpniu br. po dokładnych oględzinach rzeczoznawcy – miał on zaledwie jedną drobną uwagę do projektu, która szybko została zniwelowana.

Reklama

– Starałem się jak najmniej ingerować konstrukcyjnie w nadwozie. Przeróbek wymagało mocowanie silnika elektrycznego do skrzyni biegów z zachowaniem sprzęgła. Tzw. kryzę musiałem zrobić sam na podstawie pomiarów ze skrzyni. Instalacja oryginalna została, poza rozrusznikiem i alternatorem, które trzeba było wymontować. Instalację napięcia 120V też musiałem zrobić sam. Tylko w dwóch miejscach łączy się z oryginalną. Akumulatory trzeba było jakoś rozmieścić i solidnie umocować. W tym celu z kątowników 30x30cm pospawałem wsporniki w kształcie rusztowania. Wszystko się zmieściło – skomentował swój sukces bielszczanin.

Elektryczny Fiat 126p został wyposażony w baterie, których łączna moc wynosi ok. 9,5 kWh. Naładowanie ich do pełna trwa ok. 8 godzin przy założeniu, że proces ten przebiega z wykorzystaniem standardowego gniazda 230V.

Co ciekawe, elektryczny Fiat został wyposażony w skrzynię biegów, która zazwyczaj nie jest stosowana w samochodach elektrycznych. W tym przypadku jej zastosowanie ma sens, ponieważ umożliwia ona m.in. zmniejszać prądy fazowe silnika.

Foto: Flickr

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.