Centrala firmy UPS oświadczyła, że zamierza w najbliższym czasie uzupełnić swoją flotę samochodów dostawczych o wersje z napędem elektrycznym.

Reklama

W tym celu firma nawiązała współpracę z producentem ciężarówek Workhorse Group, której celem jest produkcja samochodu dostawczego idealnego dla kurierskiego profilu działalności UPS. Według wspólnego komunikatu wydanego przez oba podmioty, pierwsze 50 egzemplarzy, które wyjadą na ulice amerykańskich miast jeszcze w tym roku, będzie miało zasięg do 160 km.

Amerykański potentat branży kurierskiej posiada 35 000 samochodów dostawczych, z czego zdecydowaną większość stanowią modele o napędzie benzynowym i diesla. Tylko niewielka część floty jest napędzana silnikami hybrydowymi oraz elektrycznymi.

Władze koncernu UPS mają nadzieję, że dzięki inwestycji w elektromobilność spadną koszty operacyjne. Ma być to możliwe dzięki porównywalnym cenom tradycyjnych i elektrycznych pojazdów, ale zdecydowanie niższym kosztom eksploatacji tych drugich.

UPS informuje ponadto, że do 2020 roku 25% floty pojazdów należących do koncernu będzie napędzanych hybrydowo lub elektrycznie, co nie wyklucza w przyszłości wprowadzenia do codziennej eksploatacji również innych ekologicznych napędów.

Podobne cele zostały przyjęte w strategii zużycia energii elektrycznej. Aż 25% zapotrzebowania spółki ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Wynik ten planowany jest na rok 2025.

Źródło: Reuters

Fot.: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.