Hamburg już niebawem stanie się pierwszym niemieckim miastem, które zakaże wjazdu na swój teren pojazdom wyposażonym w silniki diesla. Powyższa decyzja ma związek z precedensowym wyrokiem sądu w Lipsku, na mocy którego uznano, że lokalne władze mogą wprowadzić zakaz wjazdu do centrum miasta tym pojazdom, które nie spełniają norm emisji Euro 6.
Na razie samochody wyposażone w silniki wysokoprężne, które nie spełniają norm emisji Euro 6, będą miały zakaz poruszania się po dwóch ważnych ulicach miasta: Max-Brauer-Allee oraz Stresemannstrasse, zlokalizowanych w północno-zachodniej części miasta, w dzielnicy Altona-Nord. Już w ubiegłym tygodniu na terenie tej dzielnicy pojawiły się stosowne znaki drogowe, informujące o planowanych zakazach oraz wyznaczające objazdy.
Zmiana dotknie niespełna 600-metrowy odcinek Max-Brauer-Allee. Zgodnie z prognozami przeprowadzonymi przez lokalne władze zakaz będzie dotyczył około 170 tys. zarejestrowanych w Hamburgu pojazdów tego typu, a także pozostałych samochodów, które nie spełniają wyznaczonej normy.
Inaczej prezentują się zmiany na 1,6-kilometrowym odcinku Stresemannstrasse. Planowany zakaz obejmie bowiem wyłącznie samochody ciężarowe wyposażone w silniki wysokoprężne, które nie spełniają podanej normy. Po tej trasie w dalszym ciągu będą mogły poruszać się środki transportu należące do mieszkańców tej ulicy, samochody dostawcze, śmieciarki oraz pojazdy służb ratunkowych.
Powyższa decyzja ma związek z urządzeniami analizującymi stan powietrza, znajdującymi się właśnie na terenie ulic Max-Brauer-Allee oraz Stresemannstrasse, które często wskazują na podwyższoną emisję szkodliwych substancji. Jeśli dzięki ograniczeniu ruchu samochodów spalinowych na tej trasie kolejne pomiary wskażą poprawę sytuacji, to zakaz wjazdu wymierzony w stronę starych diesli obejmie kolejne ulice Hamburga.
Ograniczenie wjazdu przestarzałym pojazdom stanowi próbę poprawy jakości niemieckiego powietrza. W połowie maja br. Komisja Europejska zaskarżyła Niemcy w związku z ustawicznym przekraczaniem ilości tlenków azotu w 66 niemieckich miastach i gminach. KE zwróciła także uwagę na opieszałość we wprowadzaniu zmian, mających na celu zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza. Oprócz Niemiec w tej sprawie pozwano także państwa, jak takie: Wielka Brytania, Włochy, Francja, Rumunia i Węgry.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.