Wiadomości OZE James Bond poprowadzi elektryka 20 marca 2019 Wiadomości OZE James Bond poprowadzi elektryka 20 marca 2019 Przeczytaj także Elektromobilność Elektryki w Europie przyspieszają. W listopadzie polski program NaszEauto łapie oddech Auta elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Europie. Najnowszy raport ujawnia kraje europejskie z największą sprzedażą pojazdów elektrycznych na mieszkańca w 2025 roku. W Polsce wzrost sprzedaży jest wspomagany przez rządowy program dopłat NaszEauto, który stabilizuje zainteresowanie zakupem elektryków, choć wciąż mierzy się z wyzwaniami administracyjnymi i dużą liczbą błędnie składanych wniosków. Elektromobilność Kradzieże kabli paraliżują stacje ładowania. Rosnący problem elektromobilności w Polsce W Polsce na koniec 2025 roku działa już ponad 11 300 publicznych punktów ładowania samochodów elektrycznych, co czyni nasz kraj jednym z najszybciej rozwijających się rynków elektromobilności w Europie. Dynamiczny przyrost infrastruktury nie idzie jednak w parze z jej bezpieczeństwem – na terenie całej Polski dochodzi do fali kradzieży kabli ładowania oraz aktów wandalizmu. Straty ponoszą nie tylko operatorzy, ale także kierowcy, którzy często tygodniami są odcięci od stacji ładowania. James Bond nie zacznie się ubierać w second-handach, ani robić zakupów na eko-bazarze. Nie oznacza to jednak, że zupełnie obojętny będzie mu los środowiska. Jak donosi The Sun, najpopularniejszy agent Jej Królewskiej Mości zasiądzie w najnowszym filmie za kierownicą elektrycznego Astona Martina Rapide E. Reklama Nadchodzący film z roboczym tytułem Bond 25 wyreżyseruje Cary Joji Fukunaga, najbardziej znany z reżyserii Beasts of No Nation i pierwszego sezonu True Detective. Produkcja ma rozpocząć się wkrótce, bo już na początku kwietnia 2020 r. film trafi do kin. James Bond będzie więc pierwszym kierowcą, który poprowadzi model Rapide E, ponieważ brytyjski producent nie planuje przekazać żadnego ze 155 budowanych modeli przed końcem roku. On this day in 2015, the SPECTRE crew shot Bond (Daniel Craig)’s Aston Martin gliding through the streets of Rome. pic.twitter.com/HkQafU3prg — James Bond (@007) February 21, 2019 Rapide E będzie elektryczną odmianą modelu Rapide. W jej tworzeniu Aston Martin współpracował z zespołem Williams Advanced Engineering (WAE), który jest ekspertem w technologii pojazdów elektrycznych. Marka chciała mieć przede wszystkim pewność, że zelektryfikowanie modelu nie wpłynie na pogorszenie komfortu podróżowania. Inżynierowie zadbali o to, kreatywnie montując baterię w przestrzeni, w której zwykle znajduje się zbiornik paliwa i tworząc specjalnie skonstruowane aerodynamiczne koła oraz optymalizując wygląd zewnętrzny i podwozie samochodu, aby był on bardziej aerodynamiczny. Dodatkowo Aston Martin twierdzi, że Rapide E może rozpędzać się do prędkości 155 mil na godzinę. Według strony internetowej TopSpeed, zwykły Aston Martin Rapide może osiągnąć 188 mph, więc wersja elektryczna nie odbiega zbytnio od tego standardu. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.