Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Jeleń Bartek brutalnie zamordowany. Myśliwska samowolka w Szklarskiej Porębie

Jeleń Bartek brutalnie zamordowany. Myśliwska samowolka w Szklarskiej Porębie

Niegroźny, zasymilowany jeleń Bartek był ulubieńcem mieszkańców Szklarskiej Poręby (woj. dolnośląskie). Podchodził pod domostwa, ludzie robili sobie z nim zdjęcia, nie bali się go ani on ich. Niestety, w niedzielny wieczór został brutalnie zamordowany przez myśliwego. To, co zrobiono z nim później przyprawia o dreszcze.

Reklama

Zamordowany przed domami mieszkalnymi

Jak relacjonuje Fundacja “Niech Żyją!”, sytuacja miała miejsce 17 grudnia po godz. 23. Jeden z mieszkańców Szklarskiej Poręby usłyszał strzał przed swoim domem. Gdy wyszedł z niego, aby zbadać sytuację, ujrzał rannego jelenia Bartka, jeszcze wtedy stojącego o własnych siłach, a także myśliwego, który jedynie krzyknął w jego kierunku, że poluje na dziki i ma do tego zezwolenie, po czym odszedł z miejsca zbrodni. Ranne zwierzę po chwili opadło na ziemię.

Mieszkaniec zadzwonił na policję, informując o zajściu. Ta jednak miała go odesłać do Polskiego Związku Łowieckiego (PZŁ). Fundacja również podjęła kontakt z komisariatem, jednak, jak twierdzą, policjanci zniechęcali ich do złożenia zawiadomienia, sugerując, że jest to wewnętrzna sprawa myśliwych. Pozostaje zadać pytanie, czy w ten sposób myśliwi nie staliby się niejako sędzią we własnej sprawie. 

Skandaliczne zachowanie PZŁ

Jak opisuje na swojej stronie internetowej Fundacja “Niech Żyją!”, myśliwi, którzy przyjechali na miejsce w celu wyjaśnienia sprawy, odcięli jeleniowi Bartkowi głowę i poinformowali o zamiarze jej ugotowania. “Trofeum musi być spreparowane” i “tak się postępuje głową z polowania”, usłyszeli świadkowie. 

Bartek 4 480x640 1
Portal 24jgora.pl 

Totalnie wbrew przepisom

W całej tej sprawie znajdziemy też przykłady naruszenia obowiązujących przepisów. Przede wszystkim myśliwy prowadził polowanie w odległości ok. 20-50 m od zabudowań mieszkalnych, podczas gdy Ustawa Prawo Łowieckie wyraźnie wskazuje w art. 42aa pkt. 13, że zabrania się strzelania do zwierzyny w odległości mniejszej niż 150 metrów od zabudowań mieszkalnych. To ponad trzy razy więcej niż odległość, której dotyczy opisywana sprawa myśliwego ze Szklarskiej Poręby. Taki postępek opisany jest w art. 51 ustawy jako wykroczenie, za które grozi kara grzywny. 

Na ten moment jest również możliwość, że w grę wchodziło kłusownictwo. Przypominamy, że w Polsce jest ono nielegalne i grozi za nie kara pozbawienia wolności. Fundacja “Niech Żyją!” zapowiedziała już, że nie pozostawi sprawy brutalnego zabicia Bartka, przyjaciela mieszkańców Szklarskiej Poręby i dołoży wszelkich starań, aby morderca został surowo ukarany. 

Źródła: niechzyja.pl, 24jgora.pl, polsatnews.pl

Fot.: Portal 24jgora.pl 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.